Ponad siedem dekad upłynęło od zakończenia II wojny światowej, a nikt do tej pory nie był w stanie wyjaśnić najbardziej tajemniczego okresu w dziejach zamku Czocha, czyli tego, co się tam działo w okresie II wojny światowej. Do dziś krążą - nie potwierdzone żadnymi dokumentami - historyjki, jakoby mieściła się w zamku placówka niemieckiego wywiadu wojskowego, albo szkoła szpiegów, albo ośrodek Abwehry zajmujący się przechwytywaniem i dekryptażem depesz Armii Czerwonej. Dopiero Autorom udało się dotrzeć do prawdy i odnaleźć materiały, które mówią wprost: do czego służyła rezydencja Ernsta Gütschowa, czym się tutaj zajmowano, co wytwarzano i jaki to miało wpływ na powojenne losy tego obiektu! Historyk Szymon Wrzesiński i regionalista Krzysztof Urban, w głównej mierze skupiają się jednak na funkcjonowaniu zamku Czocha w latach 1945–1989, bazując zarówno na nigdy niepublikowanych dokumentach, jak i wspomnieniach osób związanych z zamkiem. Niezwykłe historie uzupełnia kilkadziesiąt archiwalnych fotografii oraz aneks z kilkunastoma zdjęciami ukazującymi rekonstrukcje historyczne mające tutaj miejsce w ostatnich latach.