Opinia na temat książki Zakłamane życie dorosłych

@Rudolfina @Rudolfina · 2020-09-17 17:35:30
Przeczytane No można, ale...
COŚ DLA PENSJONAREK
Tylko kilka słów, bo Almos już wszystko wyłożył, jak należy.

Obiektywnie rzecz biorąc – to nie jest zła książka, a nawet całkiem dobra biorąc pod uwagę to, co się teraz wydaje.. Tło obyczajowe doskonale przedstawione, konstatacje, jak zawsze u tej autorki bezcenne. Ale…

O ile obserwacje życia dorosłych z punktu widzenia dziecka są interesujące, jeśli tych dorosłych dotyczą, to jednak, gdy gdzieś tak od połowy powieść zamienia się w „pamiętnik z okresu dojrzewania”, treść zaczyna robić się ciekawa wyłącznie dla ograniczonego grona odbiorców. Tak naprawdę, to nie wiem dla kogo. Czytelnik trochę bardziej dojrzały niż nastoletnia dziewica zaczyna się nudzić i przerzucać kartki na przyspieszonych obrotach. Nastolatki raczej po tę książkę nie sięgną, bo jednak niektóre treści są dla nich za poważne i zbyt anachroniczne. Małolaty, jeśli już coś czytają, to „Zmierzch”. Autorka nie wcelowała w target, że się tak brzydko wyrażę.

Ktoś kto zna „Sagę neapolitańską” Ferrante, czytając „Zakłamane życie dorosłych” będzie miał również poczucie, że miejscami czyta odrzuty, które nie zmieściły się w poprzednich książkach. Deja vu.

Zakończenie na pewno spodobałoby się przedwojennym pensjonarkom. Dzisiejsze nastolatki raczej się nie zbulwersują. Ja też nie.
Ocena:
× 16 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Zakłamane życie dorosłych
4 wydania
Zakłamane życie dorosłych
"Elena Ferrante"
6.3/10

Po co dorastamy? Kim się stajemy? Do kogo się upodabniamy? Najnowsza powieść lubianej na całym świecie autorki. Śliczna buzia dziewczynki o imieniu Giovanna uległa przemianie i zaczęła przypominać ...

Komentarze
@almos
@almos · około 4 lata temu
Dokładnie tak miałem jak napisałaś: w drugiej części czytałem na przyspieszonych obrotach.
× 1
@Rudolfina
@Rudolfina · około 4 lata temu
Ledwo dotrwałam do końca. Liczyłam przynajmniej na jakieś spektakularne zakończenie, a tam też rozczarowanie. Ech, wypalają się mistrzowie...
× 1
@almos
@almos · około 4 lata temu
No wiesz, zakończenie na swój sposób jest spektakularne... (bez ujawniania!)
@Rudolfina
@Rudolfina · około 4 lata temu
Raczej było, dwadzieścia lat temu. Świat idzie do przodu 😎
× 1
@almos
@almos · około 4 lata temu
Ja jestem starej daty...
× 1

Pozostałe opinie

Irracjonalne, odstręczające postaci toną w chaosie własnych działań. Męcząca lektura.

Kiedy po raz pierwszy sięgam po prozę obcej mi jeszcze autorki zawsze stawia to przede mną znak zapytania - jak będzie, czy nie będę zmagać się z rozczarowaniem? W tym przypadku mam do czynienia z mi...

"Czy jesteśmy bardziej prawdziwi, gdy z jasnym umysłem spoglądamy na otoczenie, czy wtedy kiedy najsilniejsze i najgłębsze emocje jak nienawiść i miłość, odbierają nam rozum" Muszę się przyznać, że ...

Siadając do lektury kolejnej powieści Ferrante miałam nadzieję, że mnie nie zawiedzie. I nie zawiodła. BOHATERKA. Najpierw o okładce. Czarno - biała, subtelna, z błękitnymi jak niebo nad Neapolem li...

EK
@EwaK.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl