Opinia na temat książki Zaczarowana zima w Olszowym Jarze

@kaganaabooklover @kaganaabooklover · 2022-12-14 23:12:57
Przeczytane
Niedawno zabrałam Was do Gdańska, a dzisiaj zaplanowałam podróż do Olszowego Jaru. Nie wiecie gdzie to jest? Ja też nie wiedziałam, dopóki nie zabrała mnie tam Joanna Tekieli.
To mała wioska, w której, w domu dziadka, Weronika spędzała każde wakacje, ferie i święta. To tam, wraz z Małgosią i Patrycją przeżyła wiele beztroskich chwil, a teraz na prośbę jednej z nich, ma przywrócić duszę temu domowi i przygotować go na nadchodzące święta Bożego Narodzenia.

„Zaczarowana zima w Olszowym Jarze” to bardzo ciepła, napisana lekkim i przyjemnym w odbiorze językiem książka. To sprawia, że czytelnik z przyjemnością zagłębia się w historię, która oczarowuje swoim klimatem, wzbudza nostalgię i wywołuje refleksje.
To książka, w której królują wspomnienia i świat oprószony śniegiem. I ludzie, bo przecież to oni są najważniejsi. Cała świąteczna otoczka jest ważna, daje radość i jest urokliwa, ale to rodzina, miłość i relacje międzyludzkie są najważniejsze. To oni tworzą klimat świąt.
Z dużą przyjemnością zanurzyłam się w stworzony przez autorkę klimat pełen miłości, ciepła i ducha świąt. O
× 3 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Zaczarowana zima w Olszowym Jarze
Zaczarowana zima w Olszowym Jarze
Joanna Tekieli
7.6/10
Cykl: Olszowy Jar, tom 1

Śnieżna, mroźna, słodka i przytulna - taka jest zima w Olszowym Jarze. Otuli cię i przeniesie w inny świat, w którym wszystko jest proste i układa się tak, jak tego pragniemy. Olszowy Jar to mała ...

Komentarze

Pozostałe opinie

Bardzo dobrze mi się czytało tę książkę, pasowała do świątecznego klimatu, jest taka łagodna, ciepła, wszystkie problemy Weroniki rozwiązują się jakoś tak same, aż przyjemnie poczytać, jak coś się ta...

Pewnie zastanawiacie się dlaczego wiosną, która coś nie może zebrać się, czytam książkę, której akcja osadzona jest w zupełnie innej porze roku? Z dwóch powodów. „Zaczarowana zima” to pierwszy tom cy...

Muszę przyznać, że to jedna z nielicznych powieści świątecznych, w której odnalazłam tę prawdziwą magię Bożego Narodzenia, chociaż zachowanie głównej bohaterki momentami wydało mi się lekko przesadzo...

Małgosia i Weronika to kuzynki. Gosia planuje wrócić do Olszowego Jaru, miejscowości, w której się wychowała i spędzała wakacje, ferie z Weroniką. Mąż Małgosi prosi Werkę, aby przywróciła dusze domu ...

ON
@onaczytanoca
© 2007 - 2024 nakanapie.pl