Wredne igraszki

Sally Thorne
7.4 /10
Ocena 7.4 na 10 możliwych
Na podstawie 22 ocen kanapowiczów
Wredne igraszki
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.4 /10
Ocena 7.4 na 10 możliwych
Na podstawie 22 ocen kanapowiczów

Opis

Nieprawdopodobnie zabawny i seksowny romans biurowy Nienawiść od miłości dzieli cienka, subtelna linia. Lucy Hutton i Joshua Templeman nienawidzą się. Nie mają żadnych oporów z okazywaniem tego uczucia, kiedy tak siedzą naprzeciwko siebie w wydawnictwie, w którym każde z nich jest asystentem swojego prezesa. Lucy nie rozumie sztywnego, pedantycznego podejścia, z jakim Josh traktuje pracę. Z kolei Josh jest wiecznie skonsternowany zbyt kolorowymi strojami Lucy, jej bałaganiarstwem i dziwacznymi przyzwyczajeniami. Kiedy szefostwo ogłasza konkurs na nowe stanowisko, Lucy i Josh wytaczają przeciwko sobie najcięższe działa, bo żadne z nich nie ma ochoty ustąpić: zdobycie tej posady to nie tylko awans, ale także okazja do upokorzenia rywala. Napięcie osiąga punkt wrzenia, ale Lucy znienacka odkrywa, że być może wcale nie nienawidzi Josha. I on też nie jest taki pewien swoich uczuć. A może to tylko kolejna gierka…
Data wydania: 2018-06-05
ISBN: 978-83-8062-172-5, 9788380621725
Wydawnictwo: Rebis
Stron: 480

Autor

Sally Thorne Sally Thorne
Urodzona w 1981 roku w Australii
Sally Thorne jest autorką bestsellerowej komedii romantycznej The Hating Game oraz 99 Percent Mine, Second First Impressions i Angelika Frankenstein Makes Her Match. Jej debiutancka powieść została zekranizowana. Sally spędza dni na podróżach się d...

Pozostałe książki:

Wredne igraszki The hating game Second First Impressions
Wszystkie książki Sally Thorne

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Od nienawiści do miłości... tylko jeden krok!

21.04.2019

Czytuje bardzo dużo książek i o różnej tematyce. „Wredne Igraszki” lądują na mojej liście ulubionych pozycji. Pełna humoru, namiętności i miłosnych podchodów, nie pozwoliła mi od siebie odpocząć nawet podczas codziennych obowiązków. Wkraczamy w świat korporacji Bexley & Gamin, gdzie dwoje młodych asystentów łączy coś wyjątkowego. I początkowo nie ... Recenzja książki Wredne igraszki

Gra w Nienawiść

2.02.2022

„Wymyśliłam teorie. Między nienawidzeniem kogoś a byciem w nim zakochaną istnieje mnóstwo łudzących podobieństw.” Ta książka od dawna była na mojej liście do przeczytania. Lucy Hutton i Joshua Templeman są kompletnymi przeciwieństwami. Różni ich praktycznie wszystko. Ona jest strasznie niska, a on wysoki. Ona wiecznie uśmiechnięta, miłośniczka k... Recenzja książki Wredne igraszki

@katexx91@katexx91 × 1

Wredne igraszki

13.02.2022

"Miłość i nienawiść to lustrzane wersje jednej i tej samej gry." ~~~ Wątek "enemies to lovers", czyli "od wrogów do kochanków", to jeden z popularniejszych, ale i bardziej lubianych przez czytelników. Każdy zapalony czytelnik na pewno miał styczność z książką, która idealnie wpisywała się w ten temat. Sama lubię sięgać po właśnie ten konkretny typ... Recenzja książki Wredne igraszki

Od miłości do nienawiści wystarczy krok....

30.01.2021

Ona: nieśmiała, miła, życzliwa wszystkim, chcąca innym przychylić nieba, a często przez innych ignorowana i obrywająca za swoją wrażliwość. On: brutalnie szczery, egoista, pokazujący całemu świata, że nie ustąpi choćby na centymetr, bo jest niezależnym asystentem wielkiego prezesa. O nich obojgu krążą już legendy i żarty. Ich nienawiść jest p... Recenzja książki Wredne igraszki

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Wiesia
2019-12-05
7 /10
Przeczytane + wątkiem romantycznym Posiadam 📚

Bardzo rzadko sięgam po romanse, ale ten przeczytałam z przyjemnością.
 Poczucie humoru głównej bohaterki-bezcenne.
 Chociaż planowałam przejrzeć tą książkę "po łebkach", wciągnęło mnie i spędziłam miło dwa wieczory :) 
 Ech, gdzie znaleźć mężczyznę który przemaluje sypialnię na kolor oczu swojej wybranki? Fajnie pomarzyć że tacy istnieją :)

× 8 | link |
@katala
@katala
2019-11-18
5 /10
2018 Młodość ma swoje prawa

Niekiedy jest lekko dziwnie, kiedy dookoła słyszysz same zalety, a po lekturze zastanawiasz się przeczytałaś tę samą książkę o której tyle słyszałaś czy czytałaś. I chyba mam tak tym razem. Wiedziona dobrymi ocenami, opisami produktu lekkiego, letniego, zabawnego, być może sama w swojej głowie zbudowałam sobie wielką wieżę. Tyle, że w moim odczuciu, to wcale nie wielka wieża, a taka zwykła normalna jaką widać niemal z każdego okna.
Skłamałabym gdybym powiedziała, że nie jest to lektura lekka, przyjemna, zabawna i rzeczywiście wyjątkowo letnia. Taka właśnie jest. Ale jak dla mnie, nie tylko taka. Okropnie, przeokropnie, wręcz niewiarygodnie nie znoszę, nie trawię, nie akceptuję głupich bohaterek (tak, być może z linią męską mam lekko inaczej), a tutaj przynajmniej do momentu integracji a’la strzelanie w każdego kto się rusza, Lucy taka była. Infantylna i głupiutka, o zachowaniach rodem z przedszkola i to z wcześniejszej grupy. Czy później coś się zmieniło? Chyba tak, choć podejrzewam, że w pewnym momencie na tyle wgryzła się w moją głowę, że wysoce prawdopodobne jest, że wyłączyła mrugającą czerwoną lampkę z napisem „Niebezpieczeństwo”. Przyzwyczaiłam się? Tak, być może tak, a jako, że historia z mocno statycznej w której głównym ozdobnikiem były wewnętrzne rozważania bohaterki, zmieniła kierunek na – „Coś się dzieje”, czytałam dalej. Nie ukrywam, że po nabraniu odpowiedniego dystansu, sama lektura poszła szybko i w sumie bezboleśnie, choć od czasu do czasu po głowie koła...

× 3 | link |
@wiedzma.sol
@wiedzma.sol
2019-12-14
8 /10
Przeczytane Mam na półce II Zaczytanie 06 Czerwiec 2018 Mam na półce

To jedna z tych książek które jednocześnie chcesz przeczytać na raz i chcesz się delektować przez długie godziny. Na szczęście jest dłuższa niż mały harlequinek to odrobinę tę chęć nasycenia i delektowania zaspokaja.
Ale obawiam się, że do pełni szczęścia będę potrzebowała jeszcze powtórki. Albo sześciu.

Romans biurowy rozkwitł tu w pełni. Romans między dwójką przeciwieństw. Tak jak on jest sztywny, oficjalny, siejący postrach i wielki, tak ona miła, słodka, czarująca i lubiana przez wszystkich. I malutka jak Smerfetka. Porównanie nie bierze się znikąd bo Lucy kocha Smerfy ;)
Bohaterka to taka osoba z którą się chce natychmiast zaprzyjaźnić na długie lata, dlatego tym bardziej dziwiłam się początkowo Joshowi, dlaczego on jest taki złośliwy. Jasne, ona nie pozostałe mu dłużna i ich gierki w Spojrzenia, w Co U Ciebie i jeszcze parę innych, rozpalają atmosferę do czerwoności.
Bo nasi bohaterowie się nienawidzą mocą tysiąca słońc.

Jak wiadomo od miłości do nienawiści daleko nie jest, niektórzy nawet twierdzą, że te uczucia mają w sobie podobną pasję.
I czy to na pewno jest nienawiść? Nie pożądanie, podszyte obawą i brakiem zaufania?

Książka obfituje w masę śmiesznych sytuacji. Zabawne dialogi, humor sytuacyjny, jest tego w opór. No i co bardzo ważne, bez dochodzenia do słodkiego tete – a – tete między bohaterami aż iskrzy. Chemia jest bardzo wyczuwalna, a czytelnik może cieszyć się ogniem każdego ich, nawet najmniejszego, starcia.

...

× 2 | link |
@fantastyka.na.luzie
2020-02-04
8 /10
Przeczytane 2019 Rozkoszne Romanse/josei E-book Love-hate

Sol to znowu przez Ciebie/dzięki Tobie XD

Można kogoś nienawidzić, ale nie zdawać sobie sprawy z tego, że te uczucia wynikają z czegoś zupełnie innego? Można :P

"Wredne Igraszki" to kolejna książka na przełamanie blokady, która bardzo mi się spodobała. Zdaję sobie sprawę, że nie jest to książka bez wad, ale to było wszystko, czego w tej chwili potrzebowałam.

Lucy jest niska, Josh jest wysoki.
Ona jest miła dla każdego, jego nikt nie lubi.
Różnią się jak dzień do nocy, ale łączy ich jedno - NIENAWIŚĆ.
Donoszenie, przepychanki, głupawe gry, trochę dziecinne zachowanie, ale TO WOJNA i wszystkie chwyty są dozwolone, nawet te najbardziej infantylne.
Gdy w firmie, w której pracują otwiera się nowe stanowisko, są zdeterminowani, żeby pokonać tą drugą osobę. Tymczasem coś się między nimi zmienia i Lucy zaczyna dostrzegać w Joshu coś, czego nigdy wcześniej nie widziała.

Rety, rety... ciężko mi jeszcze pozbierać myśli, ale zacznę od najprzyjemniejszych to znaczy o JOS... znaczy o bohaterach.
Więc Lucy, mała zabawna, milusia i trochę nazbyt dobra. Pomimo swego małego wzrostu jest urodzoną wojowniczką, nie da wygrać Tempeltonowi i za wszelką cenę pragnie udowodnić, że jest lepsza. Generalnie lubię ją, ale w pewnych momentach nie wiedziałam co jest grane z nią. W sensie w połowie książki przestała przypominać siebie, a stała się trochę creepy, potem wróciła do normalności (względnie). Mimo, że nie wszystko mi się w niej podobało, to...

× 1 | link |
@mhennels
2022-02-27
5 /10
Przeczytane

Nie wiem jak mi umknęło, że ta książka wyszła po polsku, ale z opinii o tłumaczeniu wywnioskowałam, że to nawet lepiej, jeśli sięgnie się po oryginał. Po pierwsze, to po filmie bardzo mnie zaciekawił pomysł i schemat wykorzystany w powieści, enemies to lovers, jednak z wykonaniem gorzej. Główna bohaterka, Lucy, jest niezwykle irytującą postacią. Przede wszystkim, z niewiadomych dla mnie względów, ciągle zabiega o przyjaźń i uznanie wszystkich dookoła. Momentami zakrawa to wręcz o obsesję. Wydaje się osobą niezwykle samotną, ale tak do bólu. Dosłownie bez ani jednego przyjaciela. Co jest chyba niemożliwe, skoro się do wszystkich przymila. I nie pasuje mi do jej charakteru także to, że tak szczerze nienawidzi Josha. W końcu jest dobrą, ciepłą i pozytywną osobą. Nawet jeśli zachował się wobec niej nieuprzejmie, to nie powód, by zaraz go nienawidzić z całego serca. I jeszcze jedna, najważniejsza sprawa, która mnie tak odrzuca od Lucy — przez większość książki pragnie ona jedynie zaliczyć Josha. Sama mówi, że musi być bolesne „być chcianym tylko ze względu na swoje ciało”, po czym jednocześnie wielokrotnie zachwyca się, jaki to on przystojny i dobrze zbudowany. A on ją spowalnia, odmawia jej. Naprawdę jest zdesperowana i ciężko mi tutaj ją polubić. Co do Josha, wydaje się takim o, zwykłym facetem, który ma swoje problemy, jest faktycznie nieśmiały (mimo wszystko) i podkochuje się w głównej bohaterce od samego początku. Jak dla mnie, w książce nie ma chemii. Ich związek w ogól...

× 1 | link |
@Nowe_Horyzonty
@Nowe_Horyzonty
2018-12-04
8 /10
Przeczytane

Wredne igraszki to książka, przy której można naprawdę wypocząć i się zrelaksować. Wiadomo, że po książkach z romansem biurowym w roli głównej, nie można oczekiwać wiele, bo takie często rządzą się utartymi schematami, są banalne i mało kiedy mają zaskakujące zakończenie. Wiedziałam, na co się piszę sięgając po tę powieść. Mało tego, zrobiłam to z pełną świadomością, bo szukałam czegoś lekkiego i niezobowiązującego. Liczyłam na dobrą zabawę, humor i to, co w tego typu publikacjach lubię najbardziej, to ta zadziorność i ciągłe utarczki między głównymi bohaterami, które prowadzą w zasadzie tylko w jednym kierunku… do szczęśliwego zakończenia. Do tego są zabawni i sympatyczni bohaterowi, przy których nie sposób się nudzić. Wszystko to dostałam, dlatego mogę stwierdzić z ręką na sercu, że się nie zawiodłam.

„Może jedynym sposobem na połączenie ludzi jest wojna i ból. Walka i rywalizacja. Może chodzi tylko o to, żeby coś przeżyć”.

Lektura tej powieści zajęła mi chwilkę, bo dzięki temu, że posiada lekki styl, wciągającą fabułę i realnie nakreślonych bohaterów, nawet nie zauważyłam, a już byłam przy końcu. To dobrze napisana powieść czasami zabawna, niekiedy wredna, innym razem zmysłowa, a jeszcze innym poruszająca. Bardzo lubię tego typu książki, bo zwyczajnie odciągają mnie od rzeczywistości, a czasami wręcz łaknę czegoś „odmóżdżającego”. Także polecam osobom, które tak, jak ja, chcą się na chwilkę „wyłączyć” i zapomnieć o otaczającym świecie oraz tym wszystkim, ...

× 1 | link |
@syl_wia_88
2020-08-13
8 /10
Przeczytane

A teraz pora na krótką opinię o książce "Wredne igraszki" @sallythorneauthor ♥️
.
Od razu powiem, że jest zabawnie, a bohaterowie są śmieszni w swoim zachowaniu... Typowe przeciwieństwa. Zatem zacznijmy od początku... Bohaterami są Lucy i Josh... Ona energiczna, słodka, zabawna, on cyniczny, zrzędliwy, pewny siebie ... Oboje starają się o awans po połączeniu firm w których pracowali... Awans jest jeden, a ich jest dwoje... Kto dostanie upragnione stanowisko? Z czego wynika ta nienawiść do siebie? A może za tym kryje się coś więcej ?
.
Lucy i Josh zaczynają walkę o stanowisko... I tutaj zaczyna być zabawnie... Coraz lepsze pomysły na odsunięcie rywala od awansu... Rywalizacja zaczyna przechodzić w napięcie erotyczne między bohaterami... Czy coś między nimi będzie?
.
Powiem Wam że bohaterowie zabawni, pełni humoru, ciętego języka... Jak to mówią "przeciwieństwa się przyciągają" i tutaj to widać 🤭 ja się bardzo dobrze przy tej książce bawiłam, mimo iż jest dość przewidywalna. Podsumowując książka to typowy biurowy romans z dużą dawką humoru. Ja polecam na odstresowanie ♥️

× 1 | link |
@migotka
@migotka
2019-08-28
2 /10
Przeczytane

Najnudniejsza książka jaką w tym roku przeczytałam. Pomysł ciekawy, ale wykonanie pozostawia wiele do życzenia. Po obiecującym początku historia zaczęła się ciągnąć niczym flaki w oleju. Dotarłam do strony 116 i utknęłam. Szkoda, bo mogła to być naprawdę dobra książka.

× 1 | link |
@kotwksiazkach
@kotwksiazkach
2022-03-13
8 /10
Przeczytane

Świetnie się bawiłam słuchając tej książki (a ja naprawdę nie przepadam za romansami, więc niech to mówi samo za siebie).

| link |
KA
@kasiula.kjk
2024-08-04
9 /10
Przeczytane
@haudek
2024-05-08
6 /10
Przeczytane Ediy 2024-Książki
@natalia.leszczyniak
2023-05-02
7 /10
Przeczytane
@KsiazkowyLobuz
2022-07-25
10 /10
Przeczytane Ebook Literatura kobieca Romans GoodBooks
@macioszka
@macioszka
2022-06-12
7 /10
Przeczytane
@cafeetlivre
2022-02-13
9 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

O nie! Książka Wredne igraszki. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl