Ludzie dzielą się na dwie grupy. Jedni (tych jest więcej) kierują się w życiu strachem. Drudzy (niestety w mniejszości) odnajdują motywację do działania w wewnętrznej odwadze. Odwadze stymulowanej wiarą — w siebie, w innych, w powodzenie podejmowanych przedsięwzięć, w siłę wyższą. Jak myślisz, która grupa jest w życiu szczęśliwsza? Kto ma szansę przeżyć swój czas tak, by na końcu drogi móc powiedzieć: „Tak, żyłem w sposób, w jaki chciałem, i osiągnąłem tyle, na ile było mnie stać”? I najważniejsze pytanie: do której grupy sam chcesz należeć? W jaki sposób masz zamiar radzić sobie z narastającym stresem, obawami oraz niepewnością — stałymi towarzyszami ludzkiej egzystencji?