Świetna książka. Bardzo ciekawe w niej jest to, że połowę stanowią - związane z osobistymi wspomnieniami autora - przedruki przemówień i odczytów na temat Polskiego Państwa Podziemnego w czasie II Wojny Światowej oraz różnych zagadnień powojennych. Wiele się z tego dowiedziałam, bo Pan Profesor operuje konkretami, datami, liczbami, faktami i cytatami z przemówień Hitlera, zarządzeń i Paktów.
Jeśli chodzi o część pierwszą, o osobiste wspomnienia, to autor pisze prawdę, ale pisze powściągliwie. O złu i swoich cierpieniach pisze oszczędnie, właściwie wspomina o strachu i zapadniętych barkach po wyjściu z Auschwitz. Ale gdy spojrzałam na 2 fotografie - z pierwszego dnia w Auschwitz, gdy jak to sam autor mówi, że nie wiedzieli, gdzie się znaleźli, i zdjęcia z lat 50-tych po wyjściu z więzień UB - na tych zdjęciach widać, jak te lata cierpień odbiły się na profesorze.
W książce prof. Bartoszewski mówi o doświadczeniu pokolenia, o wszechogarniającej trwodze i złu, przyszło na cały kraj, na Polaków i Żydów, których byt biologiczny był zagrożony.
W części 2 mamy z kolei pełny obraz kultury polskiej w latach 1939-45, czasopiśmiennictwa, partii podziemnych, szkolnictwa i życia narodu, któremu próbowano odebrać rozum i wolę. Artykuły bardzo ciekawe, szczególnie w kontekście obecnego zainteresowania tymi czasami wśród przeciętnego czytelnika i widza z racji zainteresowania 'Czasem honoru'.
Profesor następnie opisuje lata stalinizmu, następnie okres późniejszy i nawiąz...