Rok 2027. Polska scena polityczna stanowi arenę zaciekłych walk międzypartyjnych. Paweł Nowak wraz ze swym przyjacielem z młodości i kilkorgiem zaufanych ludzi ze swojego ugrupowania doprowadza do upadku poprzedniego premiera i tworzy nowy rząd. Państwo, na czele którego stoi, traktuje jednak jak prywatny folwark – fałszuje dane finansowe, manipuluje informacjami, dopuszcza się niemal każdego rodzaju przestępstw. Tymczasem oponenci polityczni Nowaka pozostają czujni, uważnie obserwując każdy jego krok i czekając na potknięcie, a rzekomi przyjaciele premiera zaczynają spiskować za jego plecami… Każdy, kto bierze udział w tych rozgrywkach, chce zadbać wyłącznie o własne interesy. Wkrótce okaże się, że tym razem stwierdzenie „po trupach do celu” wcale nie jest metaforą...
– Przyszły piątek będzie kluczowy. Czy każdy z was jest pewien, co będzie robił tego dnia, a także w ciągu tych następnych i poprzednich? Po kolei, proszę – rzekł swym groźnym, nieznoszącym sprzeciwu tonem i spojrzał po kolei na swoich współtowarzyszy.
Oni zaś zaczęli wymieniać swoje cele i zadania, które w zasadzie każdy tam znał na pamięć – nie tylko te swoje, ale także swoich towarzyszy. Na sam koniec zaś lider wyliczył swoje powinności. Gdy zakończył, na jego twarzy pojawił się uśmiech.
– Bardzo dobrze, moi drodzy. Jak to wszystko, co przed chwilą sobie powiedzieliśmy, nam się uda, to za kilkanaście dni będziemy żyli w kompletnie innym kraju.