Opinia na temat książki Uranova

@deana @deana · 2024-12-16 19:43:14
Przeczytane
Narzeczona Henry'go przed trzydziestu laty zapadła się pod ziemię (dosłownie). Teraz on, w ramach terapii, jedzie do małej miejscowości gdzieś w Czechach bo podobno wykrzyczenie się dokładnie tam może mu pomóc poradzić sobie z problemami. I tak Henry wraz z obecną żoną trafia do Jachymowa a zaraz potem do hotelu Skłodowska. Kiedyś w tej mieścinie wydobywano uran. Dziś kopalnia jest już zamknięta jednak to właśnie hotel zdaje się być miejscem gdzie dochodzi do dziwnych zdarzeń. Już jego mieszkańcy są nietuzinkowi, a gdy jeszcze doda się pięciu fizyków z Heidelbergu, tajemniczego Chuchina oraz Henry'ego i jego neurotyczną żoną, zdecydowanie coś się zdarzy.

,,Uranova" to powieść, z którą mam problem. Miałam ochotę na absurdalny czeski humor i w sumie na początku trochę tego jest. Zaintrygował mnie też opis i do samego końca czekałam na jakieś wow, które nie bardzo nadeszło. Powieść opiera się na ciekawym koncepcie. Jest zderzenie trochę nauki, trochę fantastyki z absurdami życia oraz przemyconą w tle trudną historią z czasów komunizmu. Początkowo próbuje powieść udawać horror, szczególnie przez kreację kilku postaci ale szybko się to rozwiewa, bo nie do końca wykorzystany zostaje potencjał.

Bardzo długo czytałam ,,Uranovą" ale mimo wszystko miałam nadzieję na wielkie spektakularne rozwiązanie wszystkich wątków. Czy nadeszło? Cóż, w pewien sposób nadeszło i wpisało się w czeski humor. Z pewnością jest to powieść zaskakująca i nieoczywista. Trochę miszmasz wszystkiego, przez co trudno zaklasyfikować ją do jednego gatunku czy jednoznacznie ocenić. Ma momenty lepsze, ma gorsze. Zaskakuje zwrotami akcji i zupełnie nieoczekiwanymi puentami (nauka Schmitta pamiętamy!). Jest pełna sprzeczności. Z pewnością nie jest to historia dla każdego, a raczej do osób, które lubią absurd, groteskę, przerysowanie pomieszane z lekkim horrorem i powieścią science fiction. Bo dokładnie to tutaj znajdą.
Ocena:
Data przeczytania: 2024-12-15
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Uranova
Uranova
Lenka Elbe
6.9/10

Oryginalna, przekraczająca granice gatunkowe i kipiąca pomysłami radioaktywna powieść. Angela w sierpniu 1968 roku wyjeżdża do Czechosłowacji, aby odwiedzić rodzinę swojego ojca. Ostatnią rzeczą, ...

Komentarze

Pozostałe opinie

Książka „Uranova” autorstwa Lenki Elbe towarzyszyła mi na moim wakacyjnym wyjeździe. Jednakże nie udało mi się tej książki skończyć podczas pobytu w Chorwacji, więc zajęłam się nią po powrocie. Przec...

@nataliawjk27@nataliawjk27

URaNova to z pewnością, zgodnie z obietnicami wydawcy, powieść niekonwencjonalna i niedającą się zaszufladkować w żadnej z ram gatunkowych. Nie jest to horror, bo choć całość jest owiana tajemnicą, ...

@booksdeer@booksdeer

Angela, dziewczyna Henry'ego Robothama, zniknęła bez śladu w sierpniu 1968 roku. Zupełnie jakby pochłonęła ją ziemia. Poszukiwała swoich czeskich przodków w starożytnym górniczym mieście Jachymów, zn...

Uranova to zagadka w każdym calu. Sięgając po tę powieść, zupełnie nie wiedziałam czego się spodziewać. Wyjątkiem była tylko pewna i intrygująca okładka, która — już mogę Wam powiedzieć — genialnie p...

@werka751@werka751
© 2007 - 2025 nakanapie.pl