Opinia na temat książki Tyle groźnych miejsc

@paulina.orkisz @paulina.orkisz · 2024-03-15 21:04:33
Isabelle Drake od roku cierpi na bezsenność, nie potrafi poradzić sobie z zaginięciem malutkiego synka, który w dalszym ciągu się nie odnalazł. Kobiecie wydaje się, iż jest jedyną osobą, która wciąż stara się odnaleźć malca, podczas gdy policja utknęła w miejscu ze sprawą. Isabelle decyduje się wziąć udział w nagrywaniu podcastu, mającego na celu dotarcie historii zaginięcia Masona do większej liczy odbiorców i potencjalnych świadków. Znajdująca się w ogniu dociekliwych pytań kobieta, przestaje wierzyć w swoje racje i wspomnienia, zaczyna niemalże podważać prawdziwość swoich zeznań. Kobieta nie wie komu może ufać, nie jest pewna czy może ufać samej sobie.

Fabuła książki została podzielona na dwie przeplatające się części. Pierwsza z nich jest pierwszoosobową narracją wydarzeń obecnych, w rok po zaginięciu chłopca. Z kolei druga część opowiada o urywkach traumatycznego w skutkach dzieciństwa Isabelle. Wprowadzenie do fabuły wspomnień kobiety, daje lepszy i dokładniejszy obraz tego, jak wczesne lata młodości mogą wpłynąć na życie dojrzałego człowieka. W przypadku głównej bohaterki powieści, odegrały one nadrzędną rolę w procesie dojrzewania, a i w pełni dorosła i ukształtowana postać Isabelle, wciąż zmagała się z demonami przeszłości.

Początkowo akcja tej powieści toczy się niespiesznie, ale wraz z każdym kolejnym rozdziałem zaczyna nabierać tempa, a coraz to nowsze i szokujące sekrety zaczynają wychodzić na światło dzienne. Autorka ukazała portret cierpiącej matki, której odebrano to, co miała najcenniejszego. W powieści ten znajdziemy także przerażające i mroczne tajemnice rodzinne, wiele zwrotów akcji i ciągłe napięcie oraz niepewność tego, co jeszcze nas czeka.

„Tyle groźnych miejsc” to świetnie poprowadzona analiza funkcjonowania ludzkich umysłów. To także obraz człowieka, w tym przypadku Isabelle, zmagającego się z bezsennością oraz jej wyniszczającego wpływu na postrzeganie rzeczywistości, zdrowie, wygląd i kondycję psychiczną. Autorka dotknęła także problemu mniej przyjemnych aspektów macierzyństwa, często prowadzących do depresji kobiet, które jak nikt inny potrzebują wsparcia. Stacy Willingham utkała całą sieć intryg i tajemnic, które odkrywane krok po kroku dają przerażający obraz tego, co najgorsze i najmroczniejsze może siedzieć w ludzkim umyśle.

To świetnie poprowadzony thriller psychologiczny. Czytajcie! Polecam!

Ocena:
× 2 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Tyle groźnych miejsc
Tyle groźnych miejsc
Stacy Willingham
7.7/10

Rok temu życie Isabelle Drake zmieniło się na zawsze. W samym środku nocy jej synek Mason został uprowadzony wprost z kołyski, gdy ona i jej mąż spali spokojnie w pokoju obok. Co gorsza bez żadnych w...

Komentarze

Pozostałe opinie

Po w moim mniemaniu świetnym debiucie, jakim były 𝘉𝘭𝘺𝘴𝘬𝘪 𝘸 𝘮𝘳𝘰𝘬𝘶, Stacy Willingham powraca z nowym thrillerem psychologicznym pt. 𝘛𝘺𝘭𝘦 𝘨𝘳𝘰ź𝘯𝘺𝘤𝘩 𝘮𝘪𝘦𝘫𝘴𝘤. Isabelle Drake prawie od roku nie może zmrużyć...

Czytałam wcześniej „Błyski w mroku” tej autorki, byłam więc ciekawa jej kolejnej książki. Musze przyznać że sam początek był dla mnie nudnawy i z pierwszych 5 rozdziałów czułam się zawiedziona, późni...

Od kilku lat naprawdę rzadko sięgam po książki zagranicznych autorów. W zeszłym roku jednak dwie pisarki skradły totalnie moje mroczne serce i jedną z nich była Stacy Willingham. Jej debiut oczarował...

“Tyle groźnych miejsc” to druga powieść Stacy Willingham. Jest to thriller psychologiczny z tych toczących się spokojnie, ostatecznie jednak dający czytelnikowi pełną satysfakcję - to zarówno dobra i...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl