Inspektor Lindsay Boxer pracuje w wydziale zabójstw policji w San Francisco. Tego samego dnia, w którym dowiaduje się o swojej chorobie (wyjątkowo ciężka w leczeniu forma białaczki), rozpoczyna dochodzenie w sprawie morderstwa nowożeńców, którzy giną w noc poślubną w apartamencie hotelowym. W kilka dni później zostaje dokonane identyczne morderstwo, powtarza się ten sam scenariusz (młoda para, podróż poślubna). Wkrótce potem trzecie. Seryjny morderca prowadzi z policją przebiegłą grę, zostawia ślady, zdaje się kpić. Lindsay z trzema przyjaciółkami (prokurator, lekarką sądową i dziennikarką) zaczyna, obok oficjalnego, prowadzić śledztwo na własną rękę. Wszystkie tropy prowadzą do wziętego pisarza thrillerów Nicholasa Jenksa. Kobiecy Klub Zbrodni (Lindsay i jej przyjaciółki) gromadzi wystarczającą ilość dowodów, by aresztować Jenksa. Tak też się dzieje. Pisarz zostaje postawiony w stan oskarżenia. I wtedy Lindsay niemal z dnia na dzień nabiera przekonania, że to nie Jenks jest mordercą. Pozostaje jej tylko tego dowieść.