Opinia na temat książki Topieliska

@n.czyta @n.czyta · 2024-08-18 13:33:31
,,Pozostaje tylko jedno - rzucić kostką, a potem samemu przemierzyć planszę...".

Pola prosi męża Jakuba by pojechał z synem do lekarza. Kiedy recepcjonistka dzwoni by zapytać czy przesunąć wizytę, bo nikt się nie zjawił, kobieta nie wie co powiedzieć. A kiedy wsiada do auta, odjeżdża kawał od domu widzi coś co powoduje, że zostaje zwalona z nóg. Jej mąż wpadł do rzeki wraz z ich synkiem... zwłoki mężczyzny szybko zostają znalezione, jednak ich dziecka nie... czy jest nadzieja? Jednocześnie, kobieta zaczyna otrzymywać sygnały mówiące, że jednak nie do końca znała swoją drugą połówkę, że coś jej umyka... a podświadomość zarzuca ją obrazami, których nie jest w stanie zrozumieć.

Musze na wstępie zaznaczyć, że to nie było moje pierwsze spotkanie z Autorką, ale osobiście uważam że najlepsze. Czytając ma się dreszcze i gęsią skórkę. Pragniemy zrozumieć, co się wydarzyło zarówno podczas wypadku jak i w przeszłości pary. Mamy w głowie jakiś obraz, zaczynamy go dopracowywać, jednak... ta książka idzie w całkowicie innym kierunku.

Dla mnie to było spore zaskoczenie. Mimo, że wydaje mi się, że rozumiem, to jednak nie jest to dla mnie pojęte.

Naprawdę ciężko mi coś więcej pisać, by nie dodać jakiegoś spoilera. Ale uważam, że to książka która porusza ciężkie tematy, o których nie zbyt chętnie się mówi i pisze, a jednocześnie jest wciągająca i zaskakująca!

Polecam!
Ocena:
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Topieliska
Topieliska
Ewa Przydryga
7.6/10

Mglisty poranek, szalejąca za oknem zamieć śnieżna i jedna prośba, która zmieni wszystko Telefon z przychodni wyrywa Polę ze snu. Okazuje się, że jej trzyletni synek wraz ze swoim tatą nie pojawil...

Komentarze

Pozostałe opinie

“Topieliska” Ewy Przydrygi nadrobiłam w lipcu. I to w formie audiobooka. Przyznam się szczerze, że już niewiele z tej książki po tym czasie pamiętam, co może oznaczać tylko jedno… Polę wyrywa ze snu...

❗TW: śmierć (dorośli, dzieci), alkoholizm, przemoc (chyba, nie pamiętam) Nie jest to porywający thriller, bo tak naprawdę najciekawsze są ostatnie strony i wyjaśnienie tej "tajemnicy". Czy przewidzi...

Ewa Przydryga w swojej powieści „Topieliska” moim zdaniem nie potrzebuje obrony popularnych, polskich „kryminalistów”, ewentualnie zachęty aby przeczytać. Powieść sama się broni i to z powodzeniem. Ś...

"Topieliska" zdaje mi się, że jest jedną z bardziej kontrowersyjnych książek, bo jedni albo ją kochają, albo przechodzą obojętnie. W której grupie Wy jesteście? Czytaliście, czy nie planujecie jej wc...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl