Cześć Wszystkim.
Lubicie książki lub filmy o tematyce wakacyjnej?
Bardzo lubię takie książki, a szczególnie ich klimat. Razem z książką „Terapia wstrząsowa” M.B. Morgan do słonecznej Grecji.
Razem z Milenom chodziłam po pięknych plażach, podziwiałam zachód słońca na pięknej wyspie Kefalina. To miała być wymarzona podróż poślubna, a jednak stało się inaczej i na wykupione już wczasy Milena wybiera się sama.
W pokoju czeka na nią tajemniczy list od „Przewodnika”, który zaprasza ją do tajemniczej przygody. A tym czasem na jej drodze pojawia się kilku atrakcyjnych mężczyzn.
Czy Milena zapomni o Patricku? Czy odnajdzie szczęście?
Przez książkę przepłynęłam, bardzo szybko wciągnęłam się w fabułę. Podobał mi się zabieg, który wprowadziła autorka, spowodował on, że z każdym rozdziałem byłam coraz bardziej ciekawa co się tam wydarzyło? A mianowicie na początku rozdziału są jakby wstępy, momentami aż wywołujące ciarki i pobudzające wyobraźnie.
Świetnie wykreowani bohaterowie, bardzo ich polubiłam i kibicowałam do samego końca. Trzymałam kciuki za Milenę, aby po rozdaniu z narzeczonym ponownie zawitało uczucie i upragniony spokój.
Dodatkowo moja ciekawość podsycił wątek związany z psychologiczną zabawą dwunastu kroków.
Jeśli i Ty jesteś ciekawy/ a jak skończy się historia Mileny, to koniecznie musisz...