Opinia na temat książki Szepty kamieni. Historie z opuszczonej Islandii

Jako osoba straszliwie bojącą się wejścia na pokład samolotu, marzą mi się podróże na odległe wyspy. Jedną z nich jest Islandia.

Islandia mniejsza od Polski o jedną trzecią, niezwykle surowa wyspa, słynie z wielu aktywnych wulkanów, gorących źródeł, wodospadów i lodowców. Zachwyca swoim bezwzględnym pięknem, opuszczonymi gospodarstwami, ale przede wszystkim ukazuje dziką naturę.
Autorzy książki Berenika Leonard i Piotr Mikołajczak osiedlili się na wyspie i postanowili przekazać zdobyte informacje i ciekawostki na temat wyspy, nie tylko odnośnie cudów natury, ale również historyczny punkt widzenia oraz miejscowe legendy.

"Łatwo zakochać się w tej ziemi, wszechobecnej ciszy i - co najważniejsze - dać się tu owładnąć niezwykłemu, niemającemu w sobie cienia egzaltacji".

Książka "Szepty kamieni" jest niezwykle interesująco opisana, pokazuje tak wiele, wnika w codzienność mieszkańców opisując zupełnie realne życie jakie toczy się i toczyło na tej niewielkiej wyspie. Jest to drugie wydanie, rozszerzone i uaktualnione, a na domiar uzupełnione o fotografie. Mimo, że w książce zdjęć mogłoby być więcej, dostajemy od autorów kod QR w którym możemy przejrzeć niesamowite krajobrazy z tej osobliwej wyspy.

Jesli interesujecie się podróżami, miejscami, które pomimo swojego surowego otoczenia mają w zanadrzu wiele wspaniałych miejsc do obejrzenia to zachęcam Was gorąco do poznania tej jakże wspaniałej lektury.