Uwielbiam książki, których akcja osadzona jest w XIX wieku, a jeśli do tego historie w niej oparte są na prawdziwych wydarzeniach to wiem, że takie powieści muszą trafić na moją półkę. I tak właśnie jest z „Szampańską księżniczką”.
Autorka zabiera nas do drugiej połowy XIX wieku gdzie poznajemy dwie silne i odważne kobiety: Jeanne Pommery i Barbe-Nicole Clicquot.
Jeanne Pommery jest wdową, ale nie ma czasu na smutek i żałobę. Musi kontynuować to co rozpoczął jej mąż: Szampański biznes.
Barbe-Nicole Clicquot również straciła męża, ale życie tej kobiety nie rozpieszczało. Przeżyła rewolucję francuską, prześladowania katolików, wojny napoleońskie i okupację swojego rodzinnego miasta. Podobnie jak Jeanne kontynuowała biznes po mężu.
Obie panie wyruszają w ciekawą, ale również niebezpieczną i bezlitosną dla kobiet w tamtych czasach podróż po zdobywanie nowych rynków. Jak potoczą się ich losy? To musicie sami przeczytać.
Jeśli lubicie historie oparte na faktach, to książka na pewno dostarczy Wam wielu emocji. Poruszy, wzruszy czasami nawet uśmiechniecie się. Autorka wspaniale oddała klimat tamtej epoki oraz cudownie ukazała obraz winiarni i sposobu wytwarzania wina.
Oprócz uporu dwóch bohaterek do realizacji swojego zadania nie brakuje tutaj również wątku miłosnego oraz zwykłych problemów z jakimi ludzkość się zmagała i nadal zmaga, czyli choroby.
...