Świąteczne obręcze

Zbiór trzech historii. Nawet fajne, szkoda tylko, że takie krótkie.

"Świąteczne obręcze" to opowiadanie dotyczące Avery i Decka oraz krótkie zajrzenie "za kulisy" życia znanych nam bohaterów z serii "Obręcze". Jednak niech ilość stron nie będzie myląca, bowiem Kennedy Ryan, nawet na tak niewielkiej objętości książki potrafi zawrzeć emocje, przekaz i ciekawie skonstruowane historie.

Jeśli chodzi o świąteczne opowiadania dotyczące Augusta i Iris oraz Jareda i Banner to mamy okazję ujrzeć co się dzieje po słowach "i żyli długo i szczęśliwie". Obserwujemy ich niegasnącą miłość, wzajemny szacunek, bezustanne wsparcie i problemy życia codziennego. Opowiadanie dotyczące Augusta i Iris dodatkowo jest swoistym wstępem do trzeciego tomu cyklu "Podkręcony rzut". Natomiast Jared i Banner przechodzą przez trudniejszy okres, choć ich uczucie pozostaje tak samo silne i niezmienne jak w "Zablokowanym rzucie", a narracja Jareda pozostaje jedyną w swoim rodzaju.

"Pełne krycie" to krótka historia Deckera i Avery, która na swoje rozwinięcie musiała czekać całą dekadę. To swoista opowieść o niewykorzystanych szansach, które może i nie blokują życia i dają możliwość ruszenia dalej ale pozostają gdzieś z tyłu głowy i od czasu do czasu stawiają pytanie co by było gdyby. Dodatkowo, Autorka zawiera w nim ważny przekaz o depresji, samobójstwie i wyrzutach sumienia. O tym jak trudne jest pozostanie wśród żywych, mierzenie się z nieustannymi wyrzutami sumieniam a przy tym ciągłe trwanie i próba niezmiennego sprostania oczekiwaniom otoc...

1 opowiadanie. : Rozpłynęłam się. Bohaterów polubiłam bardzo i wszystko przeżywałam z nimi. Opowiadanie momentami śmieszne ale zdecydowanie ból przeważa wszystkie emocje. Strata ukochanej osoby i jak żyć dalej. Główna bohaterka żyje i rozwija się zawodowo ale emocjonalnie stoi w miejscu. Nie chcę otwierać się na nowe uczucia ale pojawi się mężczyzna który pozwoli na nowo jej czuć. Mamy niegrzeczne i seksowna sceny erotyczne które rozpalają. Ale opisy o bólu, tęsknocie, obwinianiu siebie są tak mocne że serce płaczę. Najdłuższe opowiadanie ze wszystkich i najlepsze z tej książki. Chwyciło mnie za serce wszystko co się w nim znajdowało i zdecydowanie warto było sięgnąć po tą książkę.

2 i 3 opowiadanie : nie należą do najdłuższych. Jest to krótkie opowiadanie które nawiązuje do książek Ryzykowny zrzut i Zablokowanego rzutu. Ja tych książek nie czytałam ale kojarzę. Zdecydowanie opowiadania nie dla mnie bo kręci się to wokół ciąży i problemami w tym temacie. A ten temat mnie drażni i tak było w tych opowiadaniach. Na szczęście są one krótkie i sprawnie mi się je przeczytało ale nie sprawiły one że chciałabym sięgnąć po cała serie książek.

Pomimo wszystko polecam wam tą książkę bo opowiadanie pierwsze daje nam tyle emocji i wrażeń co nie raz brakuje w ceglanych książkach. To była moja ostatnia świąteczna książka w tym sezonie i będę ją miło wspominać.

"Od Willa nauczyłam się, że szczęście zaczyna się od nas samych i że nie można polegać na innych. Ludzie nie mogą nas dopełniać, jednak mogą kochać, nawet jeśli nie jesteśmy idealni, o ile im na to pozwolimy. Można znaleźć szczęście u czyjegoś boku, ale najpierw trzeba poczuć się szczęśliwym z samym sobą."
To było moje pierwsze spotkanie z Kennedy Ryan i nie mogę powiedzieć nic innego, poza tym, że jestem absolutnie oczarowana. Okazuje się bowiem, że na nieco ponad 200 stronach, można stworzyć naprawdę dobre i kompletne historie. Nieprzesłodzone, z odrobiną humoru, po prostu normalne opowieści o miłości, z bohaterami, którzy mają coś więcej do zaoferowania niż tylko miłą aparycję i parę gorących momentów.
I tak, wiem, że zaczęłam czytać tę serię od środka, ale zupełnie mi to nie przeszkadzało, mimo, że dwa ostatnie opowiadania zaspojlerowały mi wydarzenia z poprzednich części.
Coś mi się wydaję, a nawet jestem pewna, że znalazłam kolejną serię, którą muszę przeczytać teraz, zaraz, a jeżeli chodzi o same święta i ich atmosferę, to nie ma ich tutaj za wiele, ale tak naprawdę niewiele mnie to obeszło.

Za oknem znów śnieg , choinka w domu i od razu chętniej się wraca do świąteczno zimowych historii. A jak u was pogoda za oknem ? Znacie serię obręcze?

"Świąteczne obręcze" to 3 historie z bohaterami których uwielbiamy i kochamy. Cudownie było wrócić do nich i spędzić z nimi ponownie trochę czasu 😊Historia Avery i Deckera rozpali zmysły, złamie serce i wywoła nie jedną łzę. Autorka, Kennedy Ryan potrafi pisać bardzo emocjonujące opowieści o czym osoby które czytały serię obręcze doskonale wiedzą. Pokazała że nawet w tak krótkiej formie jest królową emocji. Wisienką na torcie jest opowiadanie o Auguście i Iris gdzie spotykamy ich w przełomowym momencie, kiedy ich życie znów się zmieni, ta nowelka to idealne zakończenie dla tej dwójki. Banner oczywiście z Jaredem też będą mieli kilka stron dla siebie byśmy mogli chyba jeszcze bardziej go pokochać. I nie martwcie się autorka znalazła też miejsce byśmy mogli zobaczyć choć na chwilę Lotus i Kenana ❤️

Polecam wam z całego serca bo jest to idealne zakończenie i świetny dodatek do serii obręcze 😍

Książka składa się z:
1 dłuższego opowiadania—-o Avery-dziennikarki sportowej i Mackenzego Deckera emerytowany gracz NBA….
Nie jest to obszerna historia jednak zwarta i szybka fabuła książki bardzo mi się podobała.Brak obszernych opisów działa tu na plus,ponieważ mamy konkretne informacje o bohaterach🔥
Ból i tęsknota po stracie ukochanej osoby łamane serce czytelnika i Avery boi się związku z nowym mężczyźnie.
Trzeba czasu,aby przeżyć żałobę i wreszcie otworzyć się na nowe uczucia,a wtedy….robi się gorąco 🔥
Gorące i porywające sceny z Avery i Deckera powodujących wypieki na twarzy
🌟Historia dogłębnie mnie poruszyła i dzięki temu warto sięgnąć po te książkę ♥️
🌟2 i 3 opowiadanie to bardzo krotkie opowiadania o Augusie i Irys oraz Banner i Jared
Historie łączy temat ciąży.
W pierwszym przypadku bardzo cieszą się,ze zostaną rodzicami i czekają na święta,aby oznajmić rodzinnie tą wiadomosc.
W przypadku Banner i Jareda to pragnienie zajścia w ciąże.
Rozerwało to moje serce,ponieważ znam i rozumiem uczucia i przezycia bohaterów 💔
Gorąco polecam♥️

Znacie serię Obręcze tej autorki?

Jeśli jeszcze nie mieliście okazji poznać jej twórczości polecam wam gorąco.

Świąteczne obręcze jest tomem 3.5 tej serii.

Mamy tutaj opisaną historię znajomości Avery i MacKenziego Deckera.

Ona jest dziennikarką sportową, on znanym graczem NBA.

Ich pierwsze spotkanie pozostanie niezapomniane:

"Kiedy po raz pierwszy spotykam Avery Hughes, jestem praktycznie nagi i przemoczony".

Sami przyznajcie, że to nietypowe pierwsze spotkanie.

Jednak ich znajomość będzie potrzebowała aż dziesięciu lat walki z własnymi demonami, zanim uda im się ponownie spotkać.

Sprawdźcie sami, co z tego wyniknie.

W książce znajdują się dodatkowo dwa świąteczne opowiadania związane z Iris i Augustem, bohaterami Ryzykownego rzutu oraz Banner i Jaredem, postaciami z Zablokowanego rzutu.

Uwierzcie mi, będzie bardzo gorąco. Autorka potrafi naprawdę świetnie przedstawić sceny łóżkowe.

Polecam.

Antologię oceniam 5/5. To było moje pierwsze spotkanie z autorką i uważam je za bardzo udane. Niesamowicie lekka, przyjemna w odbiorze, pozytywnie nastrajająca. Idealna na wieczór przy grzanym winie albo świątecznym ponczu. Trzy różne historie, ale wszystkie tak samo wciągające i wywołujące u czytelnika bardzo pozytywne emocje. Jestem na tak. Dziękuję za egzemplarz do recenzji. Oprócz tego, że niezmiernie przypadła mi do gustu treść, to i okładka jest naprawdę urzekająca.