Cytaty z książki "Świadomy wybór"

Do książki zostały dodane 16 cytatów przez:

@maciejek7 @maciejek7 (16)
Dodaj nowy cytat
Gdy zaręczyła się z Dominikiem, niemal zmusiła go do tego, by wynajęli mieszkanie. Nigdy wcześniej nie była tak stanowcza jak wtedy.
Tutejsze bibliotekarki były niby ostrymi babkami, ale kiedy zajęły się obsługą czytelników, zapominały o Oskarze i Franku. Na szczęście dla obu chłopców stanowiska komputerowe znajdowały się w sporym oddaleniu od wypożyczalni, dlatego mijało dużo czasu, zanim ktoś się nimi zainteresował i kazał opuścić placówkę.
Nigdy nie czuł potrzeby posiadania dzieci, w dzieciństwie nie przepadał nawet za swoim młodszym bratem.
Z wyraźną ulgą odnotował, że Lenę niespecjalnie ciągnęło do bobasów. Podobnie jak on zachowywała pewną rezerwę.
Iza udawała, że jest skupiona na wybieraniu pizzy w telefonie. W rzeczywistości zagryzała usta, by nie zacząć krzyczeć.
Oskar zawsze nerwowo reagował na każdą wzmiankę na temat mamy i taty. Wciąż nie rozumiał, dlaczego jego ojciec pracuje od tylu lat za granicą, a mimo to nadal nie udało mu się zarobić tej wielkiej forsy, jak ą im obiecywał.
Musiał niepostrzeżenie wydostać się ze szkoły, co nie było łatwe, bo wejścia do budynku strzegła Tekla. Woźna zyskała swój przydomek wiele lat temu i podobno miało to związek z jakąś bajką i pajęczycą.
Roksana nie cierpiała szpitali, ale jej mąż nadal wyglądał, jakby za chwilę miał zemdleć. Postanowiła, że wejdzie z nim do środka i pomoże ustalić, co stało się z potrąconym chłopcem.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl