Całkiem niedawno miałam okazję przeczytać niewielką książkę napisaną przez Annie Barrows i Mary Ann Shaffer, „Stowarzyszenie miłośników literatury i placka z kartoflanych obierek”. Ciężko nie przyznać, że tytuł jest intrygujący, kusiła także obojętność książeczki, gdyż ta liczy sobie zaledwie około 200 stron. Wiedząc, że akcja powieści rozgrywa si... Recenzja książki Stowarzyszenie Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek
„Czyż to mało znaczy cieszyć się słońcem, radośnie powitać wiosnę, kochać, zamyślić się, związać koniec z końcem?" Dziś zaczęłam dość nietypowo, bo od cytatu, którego wybór, uwierzcie mi na słowo, był nie lada wyczynem. A to dlatego, że książka, o której chcę Wam dzisiaj opowiedzieć obfituje w złote myśli, które mnie poruszyły. „Stowarzyszenie m... Recenzja książki Stowarzyszenie Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek
"Stowarzyszenie Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek" to książka, która od razu zwróciła moją uwagę swoim ekscentrycznym tytułem. Jak się potem okazało, ma on dużo ważniejszą rolę niż tylko rozśmieszenie czytelnika. Autorki tej powieści zdecydowały się przedstawić historię pewnej pisarki, której życie zmieniło się za sprawą grupki ... Recenzja książki Stowarzyszenie Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek
Chyba większość moli książkowych ma jedno, podstawowe (i czasami uciążliwe dla otoczenia) zboczenie – kocha plotkować, gadać o książkach. O ile po jakimś czasie nudzą nam się wszystkiego typu rozmowy o modzie, sporcie, najnowszych wydarzeniach ze świata (oczywiście nie wszystkim) to o najnowszych powieściach, uznanych klasykach, znanych autorach i... Recenzja książki Stowarzyszenie Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek
Literatura zmienia człowieka, pomaga mu otworzyć się na inne potrzeby niż tylko te dotyczące walki o przetrwanie, uczy go patrzeć głębiej i zaglądać w duszę, zarówno swoją, jak i bliźniego. Literatura daje nam dostęp do prawdziwego piękna, pozwala nam widzieć więcej, daje wielkie możliwości. To jedno z przesłań, jakie niesie ze sobą ta urocza... Recenzja książki Stowarzyszenie Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek
Uczciwie przyznaję, iż do powyższej książki odniosłam się bez większego entuzjazmu. Ale mimo to zarezerwowałam ją w osiedlowej bibliotece. Po około tygodniowym oczekiwaniu zgłosiłam się po jej odbiór. Już w tramwaju dokładnie obejrzałam okładkę i przeczytałam informacje na niej zawarte, jak to mam w zwyczaju czynić. A potem, ... Recenzja książki Stowarzyszenie Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek
Juliet Ashton...................................21 listopada 2010 Domek przy Wielkim Domu St. Martin's Guernsey Szanowna Pani! Na wstępie chciałabym wspomnieć, iż nie pisałam listu odręcznie dobrych 15 lat. Teraz żyjemy w czasach, w których długopisy zamieniliśmy na diabelskie maszyny, na których wystukujemy literki i one pojawiają się już za chwi... Recenzja książki Stowarzyszenie Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek
Przyznam się, że najbardziej zaskoczył mnie fakt, iż książka napisana jest listami. Chyba po raz pierwszy spotykam się z taką lekturą, jednak jest to bardzo przyjemne spotkanie. Poza tym zwykle nie czytam książek o tematyce wojennej. Chyba przede wszystkim dlatego, że są dla mnie zbyt wstrząsające i za bardzo je przeżywam. Nie mogę czytać o ... Recenzja książki Stowarzyszenie Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek