Recenzje książki "Śpiew morzycy"

Recenzja – Śpiew Morzycy – Jagna Rolska Jest to drugi tom z cyklu „Pajęczyna czasu” o podróżującej w czasie Reginie oraz jej przyjaciołach. Tym razem pani Jagna Rolska wysyła swoich bohaterów do 1899 roku gdzie Gina oraz Markus muszą odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Powieść pełna zwrotów akcji i legend Kaszubskich zauroczyła mnie równi... Recenzja książki Śpiew morzycy

„Śpiew morzycy” to intrygująca kontynuacja cyklu „Pajęczyna czasu”, która tym razem przenosi bohaterów i nas razem z nimi do końca XIX wieku, do czasów, kiedy Hel zaczyna zdobywać sławę jako nadmorskie uzdrowisko. Gina i Markus po dramatycznej ucieczce ze średniowiecza muszą odnaleźć się w nowej rzeczywistości. To właśnie Gina, dzięki swojej zn... Recenzja książki Śpiew morzycy

@maitiri_books_2

To co tu się wydarzyło przeszło moje najśmielsze oczekiwania❗ Akcja goniła akcję, które wciągnęły mnie w wir wydarzeń od pierwszych rozdziałów 🔥 Śledziłam zmagania bohateró z zapartym tchem i próbowałam razem z nimi znaleźć odpowiedzi 💫 Zaskakująca, wyjątkowa i pełna wiary 💓 Jestem pod ogromnym wrażeniem pióra i wyobraźni autorki @jagnarolska kt... Recenzja książki Śpiew morzycy

Prawie rok temu miałam przeczytałam "Klątwa kani" Jagny Rolskiej i przepadłam. Była to piękna książka, której kontynuacji nie mogłam się doczekać. Miesiąc temu, dokładnie 4 kwietnia została wydana druga cześć Pajęczyny czasu - "Śpiew morzycy". Jak ja na tą część czekałam, to nie macie pojęcia ! W końcu mogłam kontynuować Razem z Giną jej wędrówkę ... Recenzja książki Śpiew morzycy

@feyra.rhys

@Obrazek Góry czy morze? U mnie zawsze wygrywa morze, ponieważ to nad nim się wychowałam. W każdej wolnej chwili mogłam przejść się z rodziną nad zatokę lub nad morze. Najmilsze wspomnienia z dzieciństwa to zawsze jest szum wzburzonego morza. Dlatego nie mogłam przejść obok cyklu Pajęczyna czasu Jagny Rolskiej, nie tylko ze względu na morze a... Recenzja książki Śpiew morzycy

@Nastka_diy_book × 3

Nadszedł czas na drugi tom serii Pajęczyna czasu. Muszę powiedzieć, że tym razem czytając Śpiew Morzycy nie jeden raz byłam równie skołowana co nasza bohaterka, Regina. Na tym tomie trzeba się skupić przy czytaniu, bo zawirowań jest sporo. Zwroty akcji, dużo postaci i mącenie szalińca mogą namieszać w głowie. Wraz z Markusem, Gina ląduje w 1899 ... Recenzja książki Śpiew morzycy

@candyniunia