Po dwóch latach od tajemniczego zniknięcia ekscentrycznego magistra Ziółki jego najbliższa rodzina, zgodnie z zapisem w testamencie, otrzymuje mahoniową szkatułkę, po którą, niestety, trzeba pojechać do Anglii. I nie byłoby w tym nic strasznego, gdyby nie to, że w tym samym kierunku i po tę samą rzecz udaje się zagadkowy osobnik w niebieskich okularach, który bezprawnie chce przejąć własność spadkobierców pana Ziółki... ( lachus77 na http://www.biblionetka.pl/art.aspx?id=90752 )