"Dymy nad Birkenau" to książka pomnik. Seweryna Szmaglewska, więźniarka Auschwitz - Birkenau ukończyła jej pisanie kilka miesięcy po zakończeniu wojny. To świadectwo koszmaru, który hitlerowcy zgotowali milionom więźniów obozów koncentracyjnych. Autorka, opierając się na własnych przeżycia, opisuje obozową codzienność: począwszy. od wielogodzinnyc... Recenzja książki Dymy nad Birkenau
Literatura wojenna, obozowa nie jest łatwą ani przyjemną lekturą. Ale jakże ważną. Po lekturze "Kobiet z Ravensbrück" myślałam, że nic więcej bardziej mnie nie poruszy, nie wzburzy, nie przerazi. Myliłam się, bowiem lektura "Dymów nad Birkenau" wstrząsnęła mną dogłębnie. "Dymy nad Birkenau" to zapis wspomnień, relacja z piekła obozowego Auschwitz... Recenzja książki Dymy nad Birkenau
Seweryna Szmaglewska - aresztowana przez Gestapo w roku 1942, więźniarka obozu koncentracyjnego Auschwitz - Birkenau, z którego okrucieństw udało się jej uciec w trakcie marszu śmierci 18 stycznia 1945 roku. "Dymy nad Birkenau" to zapis prawdziwego piekła, przez które przeszła autorka. Relacjonuje każdy fragment życia obozowego, zaczynając od za... Recenzja książki Dymy nad Birkenau
Obecnie na rynku jest wiele tytułów, które ukazują jakie piekło przeszli ludzie w obozach. Jak okrutna okazała się dla nich rzeczywistość odwróconego Dekalogu, która pozbawiła ich człowieczeństwa i zniszczyła wszystko, co do tej pory posiadali. Trudno jest czytać takie książki bez emocji, bez łez i złości. Każda taka książka zostawia trwały ślad w... Recenzja książki Dymy nad Birkenau
Jak ciężko w napływie wszechobecnej ostatnio literatury obozowej znaleźć prawdziwe perły, wie ten, kto systematycznie sięga po tę tematykę. Ostatnia rocznica wyzwolenia obozu Auschwitz była idealną okazją do tego, by przypomnieć czytelnikom o chyba nieco zapomnianych książkach, bezpośrednich relacjach więźniów obozów koncentracyjnych. Wznowiona ks... Recenzja książki Dymy nad Birkenau
„Na ściany, podłogi, cegły padła tu krew i opowiada o ludziach, którzy tu zginęli. Zostali tam, gdzie polała się ich krew. To nic, że ściany później zabielono wapnem. Te ściany są nadal czerwone.” Literatura obozowa może podzielić moli książkowych na dwie grupy. Jedni będą jej unikać z uwagi na zbyt trudną tematykę, chcąc jednocześnie odwrócić... Recenzja książki Dymy nad Birkenau
Przyznaję, że zalew literatury obozowej, jakiego doświadczaliśmy w ostatnim czasie jako czytelnicy, dosyć mnie zadziwiał, nawet irytował. Żadnej w związku z tym nie przeczytałam, bo wyobraźnia podpowiadała mi, że opowieści o obozowych miłościach między więźniarkami a oprawcami będą na tyle zakrzywiające obraz obozowej rzeczywistości, że staną się ... Recenzja książki Dymy nad Birkenau