Adam Waga zachwycił czytelników przed kilkoma laty debiutanckim tomikiem wierszy zatytułowanym Obol i wydanym przez WL wraz z nowelą Postanowienia końcowe Mariana Pilota. Kolejny tom wierszy, lub - jak sam autor skromnie mówi - słupków, ukazał się wiosną 2013 roku i nosi tytuł Chromając. Samosiew, najnowszy tom wierszy Adama Wagi jest dojrzałą kontynuacją wątków i refleksji zarysowanych w poprzednich zbiorach, ale pojawiają się też nowe odcienie, choćby podszyta kpiną polemika z błahą nowoczesnością. Autor dialoguje też z wielkimi poprzednikami, m.in. Eliotem i Norwidem. Niemal w każdym wierszu zaduma nad sobą łączy się z pytaniami natury filozoficznej. Nawiązania do tradycji literackiej, Biblii oraz poetycki wyraz pamięci o bliskich ludziach układają się w osobistą lirykę, w której najważniejsze miejsce zajmuje refleksja nad sensem życia i śmierci. Errata Wnoszę małą poprawkę do przypowieści z Pisma o dwóch ludziach, co weszli modlić się do świątyni: faryzeusz i celnik. Wszedł tam jeden tylko: ja.