Sama książka jest dość interesująca, otwiera oczy na problemy polaków w małżeństwie i będzie na pewno kubełkiem zimnej wody dla wszystkich, którzy marzą o wzięciu ślubu. Jedyne minusy, jakie znalazłam to uprzedzenia autorki i stronnicze pytania, które zadawała swoim rozmówcom a także powtarzalność niektórych historii, bo w momencie, gdy mieliśmy rozdział o alkoholizmie każda historia działała na podobnym schemacie i po pewnym czasie to nużyło. Nie zmienia to jednak faktu, że polecam książkę, chociaż u mnie nie zagości na długo w pamięci