Do książki zostały dodane 41 cytatów przez:
“Wszechświat, jak już wcześniej wspomniano, jest tak niewyobrażalnie wielki, że jego rozmiary mogą wywołać zawroty głowy. Większość istot myślących chętnie o tym zapomina w imię świętego spokoju.”
“- Sześć razy dziewięć. Czterdzieści dwa. - Otóż to. Nic więcej nie będzie.”
“Każda znacząca cywilizacja galaktyczna przechodzi przez trzy wyraźnie od siebie oddzielone etapy. Są to: walka o życie, dążenie do wiedzy i parcie do wyrafinowania, znane też jako fazy "Co?", "Dlaczego?" i "Gdzie?". Faza pierwsza charakteryzuje się pytaniem: "Co by tu można zjeść?", druga pytaniem: "Dlaczego jemy?", a trzecia pytaniem: "Gdzie jest najlepsza kuchnia?".”
“Ściany miał zrobione ze stali. Jedną pomalowano charakterystyczną chorobliwą bladą zielenią, której używa się w szkołach, szpitalach i domach wariatów, by utrzymać pensjonariuszy w stanie stałego półotępienia...”
“Problem z większością środków transportu polega na tym, że nie są warte związanego z nimi zachodu. Na Ziemi - kiedy jeszcze istniała, nim ją zniszczono, by zrobić miejsce nowej hiperprzestrzennej trasie szybkiego ruchu - istniał problem samochodów. Ludzie godzili się z wieloma niewygodami, wyciągając z ziemi, gdzie był bezpiecznie schowane, olbrzymie ilości czarnego, lepkiego błota, przerabiając je na smołę, by zakryć kolejne połacie ziemi, spalając je, by zapełnić dymem powietrze, i wylewając resztki do mórz. Niewygody te przeważały nad korzyściami płynącymi z możliwości szybkiego przenoszenia się z miejsca na miejsce. Zwłaszcza że tam, dokąd się dotarło, w wyniku wymienionych przed chwilą działań, wyglądało podobnie jak tam, skąd się przybywało, to znaczy, ziemia była przykryta smołą, powietrze wypełnione dymem, a rzeki prawie całkiem pozbawione ryb.”
“-Jeszcze żyjemy, choć jesteśmy na najlepszej drodze do śmierci! - Też dobrze. - Co? - Komu może się przydać twoje życie? Kiedy widzę co z nim zrobiłeś, przychodzi mi chęć, aby zacząć mówić na ciebie "Marnotrawiusz". - Człowieku, przecież byłem prezydentem Galaktyki! - Ojojoj! To ma być robota dla Beeblebroxa? - Moment! Samodzielnym prezydentem, rozumiesz! Całej Galaktyki! - Zarozumiały drobny megawypirdek.”
“Trin Tragula - bo tak się nazywał - był marzycielem, myślicielem, lubiącym abstrakcyjne i teoretyczne dociekania filozofem czy - jak wyraziłaby to jego żona - przygłupem.”
“Aczkolwiek nie wolno ufać, że przewodnik może służyć pomocą lub choćby udzielić informacji w każdym zakresie, to rości sobie budzące zaufanie pretensje, że tam, gdzie jest niedokładny, jest niedokładny jednoznacznie. W przypadkach poważniejszych niezgodności stroną, która się myli, jest zawsze rzeczywistość.”