Opinia na temat książki Rana

"Człowiek dużo wie, bardzo dużo, a równocześnie nie wie. Bo woli nie wiedzieć. Nie wiedzieć jest łatwiej."

Klementyna zaczyna pracę w szkole i zostaje wciągnięta w niebezpieczną grę, która odbywa się w jednej z sal. Kiedy ginie uczennica w niewyjaśnionych okolicznościach, a następnie jedna z nauczycielek, jedynym sprzymierzeńcem wydaje się nieprzystosowany społecznie uczeń, Gniewomir, który także ma swoje tajemnice. Czy prawda ujrzy światło dzienne?

Kolejne spotkanie z Autorem było niezwykle udane, zostaje nam pokazane nieoczywiste rozwiązania, gdzie tak naprawdę podejrzewamy większość bohaterów. Cała historia nas wciąga, a przede wszystkim budzi nasz niepokój. Od początku czułam się przytoczona wydarzeniami, a jednak napędzało mnie to do czytania kolejnych rozdziałów, bo bardzo mnie zaintrygowało to co miało się wydarzyć. Zakończenie naprawdę świetne, całe napięcie budowane od początku w końcu wybucha i powoduje przyjemne rozluźnienie.

To kawał dobrej literatury. Nieoczywiste postacie, wątki a przede wszystkim zakończenie to naprawdę sukces tej książki.

Serdecznie Wam polecam.