Opinia na temat książki Rana
W "Ranie" zebrało się dużo przemocy, smutku, ale może i nadziei? Emocjonalna jest, nie powiem.
Mam tylko nadzieję, że w dobie panującej dziś wszechobecnej ignorancji zwrot "od tak" (w kawałku "zatrudniają go od tak") zawieruszył się bez wiedzy autora... Nie przebolałabym tego, mam już w kolejce wszystkie jego książki z Mortką...
/bdd86e73fdab21264bcce1b3bd8d31fc/n/rana)
Podobno czas leczy rany. Jednak niektóre nigdy się nie zabliźniają. Najpierw pod torami pociągu ginie Marysia, uczennica ekskluzywnej prywatnej szkoły na warszawskim Mokotowie. Jej nauczycielka, E...
Pozostałe opinie
"Człowiek dużo wie, bardzo dużo, a równocześnie nie wie. Bo woli nie wiedzieć. Nie wiedzieć jest łatwiej." Klementyna zaczyna pracę w szkole i zostaje wciągnięta w niebezpieczną grę, która odbywa si...
Bohaterami tej powieści są uczniowie szkoły prywatnej, ich rodzice oraz nauczyciele uczący w tej szkole. Najwięcej miejsca poświęcone jest Klementynie, która zatrudnia się w tej szkole jako matematyc...
Pierwsza moja refleksja – bardzo smutna książka. Smutna nie tylko dlatego, że jest trup, że to kryminał. Smutna, bo panu Wojciechowi Chmielarzowi udało się na tych kilkuset stronach pokazać bolączki ...
