Wydaje mi się że ta książka jest napisana bardzo amatorskim językiem, w wielu miejscach niektóre słowa zastąpiłabym synonimem, gdyż za często się powtarzają. Mimo to autor nadrabia dużą dozą humoru. Rozwiązania sprawy nie spodziewałam się , może dlatego , że pogubiłam się przy bohaterach... Było ich naprawdę sporo, pojawili się jednocześnie i różnili się niewieloma cechami. Zakończyło się zdecydowanie happy end'em inspirowanym wieloma filmami romantycznymi, ale kto co lubi... Podsumowując, książka lekka, poprawiająca nastrój i z niemałym humorem (to w niej lubię najbardziej 😃), niekiedy musiałam używać tłumacza, bo niektóre dialogi były prowadzone po niemiecku, ale to chyba nie problem, wręcz przeciwnie - nauczyłam się niektórych zwrotów 😆
Ocena, za rozbawienie i poprawę nastroju - 7/10