Opinia na temat książki Don Kichot z Manczy. Przemyślny szlachcic

@Carmel-by-the-Sea @Carmel-by-the-Sea · 2019-12-15 16:24:37
Przeczytane Beletrystyka_klasyczna Posiadam
Jakoś trzeba się odnieść do książki tkwiącej w spiżowych okowach arcydzieła, a to nie jest łatwe. Cervantes tworząc don Kichota wprowadził do literatury sporo nowatorskich elementów narracyjnych, które należy przyjąć jako fakt. Pierwszy tom przygód błędnego rycerza zatytułowany „Przemyślny szlachcic don Kichot z Manczy”, sprowokował mnie przede wszystkim do zastanowienia się nad ludzkim szaleństwem subiektywnej percepcji świata. Tytułowy bohater powieści tworząc spójny wewnętrznie, choć idealistyczny, obraz będący realizacją rycerskich eposów, obnażył zakłamanie i pozory, które sprzedajemy otoczeniu. Swoją postawą odrzucił wszelkie ‘ale’ w relacjach międzyludzkich, pozostawiając do swej dyspozycji wyłącznie jednoznacznie moralne credo postępowania. W naiwnym i niezłomnym szaleństwie, zmusił pozostałych uczestników przygód kastylijskich do wykrzesania z siebie, tkwiących głęboko w ludziach, potrzeb bycia lepszymi, niż normalne okoliczności podpowiadałyby.

Z zaangażowaniem równym pierwszemu wrażeniu, śledziłem warstwę formalno-historyczną oddającą późnorenesansowy świat iberyjski, gdzie katolicyzm mieszał się ze zredukowanym militarnie kilka dekad wcześniej islamem. Świat relacji społecznych, tytulatura szlachecka czy wplatane wątki autobiograficzne oswoiły mnie z codziennością Cervantesa. To był świat, który akurat rozstawał się z mitologizującymi rzeczywistość rycerskimi eposami i romansami. Polemika z realiami tych form literackich stanowiła dla pisarza punkt wyjścia do przepracowania wielu ludzkich przypadłości, podniet czy tęsknot. Dla takiego mistrzostwa w żonglowaniu naturą ludzką warto sięgać właśnie po sprawdzone klasyki.

Nieco obniżył Cervantes loty w ostatnich rozdziałach, które skupiając się na opowieściach współtowarzyszy przygód głównych bohaterów, ograbiły całość z dominującego wcześniej rytmu opartego na interakcji 'don Kichot-Sancho Brzuchacz'. Choć 'nowela o nierozważnie wścibskim intrygancie' jest genialnie rozegranym dramatem na miarę Szekspira czy Moliera, to mi ostatecznie niepotrzebnie zaburzyła proces oczekiwanego zanurzania się w lekturę. Same zbiegi okoliczności, spotkania drugoplanowych bohaterów po latach w jednym miejscu i czasie (w karczmie), z 'eskalacją' piękna kolejnych niewiast, niepotrzebnie odrealniło zbudowany pieczołowicie klimat powieści. Z jednej strony, dodały być może nowego wymiaru przesłaniu autora i przyczyniły się do stworzenia finalnego arcydzieło, z drugiej jednak pozbawiły powieść zwartości.

Polskie nowe tłumaczenie, to zasługa Wojciecha Charchalisa, który uwspółcześnił tekst, pozbawiając go nieczytelnych nam kodów, często również już niedostępnych i czytelnikom oryginału. We wstępie przybliżył trochę samego pisarza, kontekst powstania powieści i własne zmagania z materią poddawaną translacji. Zabieg przejścia od kulturowo zakorzenionych nazw własnych: 'Dulcynea', 'Pansa' i 'Rosynant' do 'Cudenii', 'Brzuchacza' i 'Chabettona' wydał mi się przesadzony, choć w przypadku przydomków kilku epizodycznych postaci, uzyskał Charchalis piorunujący efekt zrozumienia u czytelnika (polecam jego przypis na str. 245). Przez to momentami zaśmiewałem się do łez. Ładnie wydane dzieło dopełniają świetne rysunki Wojciecha Siudmaka. Stanowią ciekawą interpretację odmalowanego słowami szaleństwa don Kichota.

By świadomie i z płodnym w przemyślenia nastawieniem czytać don Kichota, chyba trzeba trafić z lekturą w odpowiedni nastrój i etap życia. Nie wiem, kiedy to następuje u innych, ale i tak warto ostatecznie Cervantesa kiedyś przeczytać. To taki drogowskaz w kulturowym dziedzictwie europejskim.
Ocena:
Data przeczytania: 2019-09-26
× 3 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Don Kichot z Manczy. Przemyślny szlachcic
21 wydań
Don Kichot z Manczy. Przemyślny szlachcic
Miguel de Cervantes
7.6/10
Seria: Mistrzowie Literatury

Niniejszym oddajemy do rąk czytelnika długo oczekiwane pierwsze polskie wydanie krytyczne Don Kichota w nowym, doskonałym przekładzie Wojciecha Charchalisa. Miguel de Cervantes Saavedra swoim Don Kich...

Komentarze
@Airain
@Airain · ponad 3 lata temu
Z moich doświadczeń, również zawodowych, wysnuwam wniosek, że jednak dziś "Don Kichota" bez pewnej pomocy merytorycznej czytać jest trudno. Inaczej wybrzmiewa część pierwsza, gdy np. wiemy, że Cervantes robi tam przegląd współczesnych mu, wczesnopowieściowych form literackich.
Dzięki za recenzję i za kolejne czytelnicze wrażenie w odniesieniu do tłumaczenia Charchalisa. Nie mam jasnego stanowiska co do jego metody tłumaczenia, ale może to jest droga do współczesnego czytelnika?
× 1
@Carmel-by-the-Sea
@Carmel-by-the-Sea · ponad 3 lata temu
Dzięki za miłe słowa.
Charchalis był kilka lat temu promowany z tym pięknie wydanym przekładem. Niestety nie czytałem wcześniejszych. Trochę we wstępie tłumaczy się z istotnych zmian i uwspółcześnień.
Sama historia jest chyba coraz bardziej hermetyczna dla człowieka, który słabo zapoznał się z etosem rycerskim, historią arabskiej i post-arabskiej Iberii, itd. Do tego, jak piszesz, docenienie nowatorstwa formy, wymaga od czytelnika. Sam nie jestem lingwistą, więc poczytałem dodatkowo o Cervantesie podczas lektury don Kichota.
Dałem radę przeczytać tylko pierwszy tom, a drugi wciąż czeka.
× 1

Pozostałe opinie

O ja nie mogę. Co za powieść. I to kiedy ją napisał ten cały Cervantes, 400? 500 lat temu? Bez laptopa, bez internetu, bez jakiegoś Worda czy Czata Cośtam-T.

Ech, ciężko jest ocenić tę książkę. Nie do końca jestem pewna czy jest to przekład jaki miałam okazję czytać, ale postaram się skupić na samej książce. Don Kichot uważany jest za dzieło wybitne. I ja...

@LadyEssex@LadyEssex

Dla mnie osobiście „Don Kichot” jest przede wszystkim parodią pisanych na potęgę kontynuacji „Amadisa”. Z tym to już w ogóle wyszła zabawna sprawa. Oryginał (cztery tomy) napisany został przez Joao d...

@PonuryDziadyga@PonuryDziadyga

Ideał rycerza czy zakuta pała? „- Nie bój się niczego, moje dziecko, ja cię choćby z rąk filistyńskich wyrwę całego. Ale powiedz prawdę, co? Widziałeś kiedy pod słońcem dzielniejszego nade mnie, r...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl