Życie nie stroni od wyzwań, niesie lepsze i gorsze momenty, słodkie i gorzkie chwile przeplatają się ze sobą. Można się skupiać na jego negatywach, rozdrabniać nad wszystkimi przeciwnościami, dokazując zarówno sobie jak i otoczeniu. Ale można także z uśmiechem witać każdy dzień i szukać powodu do radości w każdej drobnostce. I z pewnością z takim podejściem o wiele więcej czerpie się z życia. Nie bez powodu w końcu mówi się, że niektórzy żyjąc trzydzieści lat przeżywają swoje życie pełniej i lepiej aniżeli inni mający ich za sobą osiemdziesiąt. Niemniej jednak ci, którzy odchodzą zawsze pozostawiają po sobie pustkę, którą trudno zapełnić, ciszę, którą trudno zagłuszyć i żal, którego trudno się wyzbyć.
Kate, Katie, Katherine czyli po prostu Promyczek. Nie bez powodu zyskała taki przydomek, bowiem próżno szukać bardziej pozytywnej, szczęśliwej kobiety. Kate docenia każdy dzień, każdy promyk słońca, każdą możliwość jaką niesie jej życie. Stara się pomóc każdemu, komu tylko może, zawsze jest serdeczna i z sercem na dłoni podchodzi do każdego człowieka. Nie potrafi długo żywić urazy, nie chce zaprzątać sobie głowy negatywnymi myślami. Żyje dniem dzisiejszym i stara się wycisnąć z niego jak najwięcej. A życie nigdy nie było dla niej łaskawe, jednak ona nauczyła przyjmować się wszystko z uśmiechem na ustach i starać przezwyciężyć każdą przeszkodę. Poza tym swoją przeszłość zostawiła w San Diego, a gdy ją poznajemy zjawia się w Minnesocie i po prostu chce studiować, zy...