Magiczna, złota, bolesna, turystyczna mekka pod czapą piwnej piany, stop wielu kultur, miasto artystów, nowoczesna metropolia, przestrzeń do życia. Każdy z nas ma swoją Pragę. Zbigniew Machej opowiada nam o tej własnej - miejscu, które kiedyś, na przełomie tysiącleci, było jego domem. Mieście, w którym czas się zatrzymał, świecie, którego już nie ma, ale którego znaki wciąż możemy odnaleźć, jeśli jako prascy przechodnie wybierzemy się w podróż śladami autora. To opowieść osobista i nostalgiczna, utkana z miejsc, ludzi i skrawków codzienności, w której jest miejsce dla galerii sztuki i cuchnących knajp, Blake`a i Szwejka, Kafki, Różewicza i Bruce`a Willisa, gwiazd nad Žižkovem, salcesonu i piwa. Opowieść pełna poezji (nie tylko tej czeskiej) i prozy życia - jak sama Praga. (Anna Maślanka)