21 grudnia 2012 roku był dla większości osób zwykłym dniem przedświątecznej gorączki ale nie dla Kathariny. Tego dnia jej świat po prostu runął w gruzach - w wypadku samochodowym zginął Julius, jej mąż, a wraz z jego śmiercią na jaw wyszły przeróżne sekrety. Taschler w mistrzowski sposób splata ze sobą kilka wątków: burzliwą historię małżeństwa Kathariny i Juliusa oraz dramatyczne losy Ludoviki, zesłanej na Sybir pianistki i Thomasa jej ukochanego. Wygląda na to, że obie kobiety mają ze sobą więcej wspólnego, niż mogłoby się zdawać.