Poszukiwany ukochany

Beth O'Leary
7.4 /10
Ocena 7.4 na 10 możliwych
Na podstawie 35 ocen kanapowiczów
Poszukiwany ukochany
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.4 /10
Ocena 7.4 na 10 możliwych
Na podstawie 35 ocen kanapowiczów

Opis

Godzina 8:52
Siobhan niecierpliwie czekała na wspólne śniadanie z Josephem. Była zaskoczona, że je zaproponował, bo zazwyczaj spotykają się późnym wieczorem w jej pokoju hotelowym. Śniadanie z Josephem w Walentynki musi coś znaczyć. Tylko… gdzie on się podziewa?

Godzina 14:43
Miranda ma nadzieję, że walentynkowy lunch z Carterem będzie doskonałą okazją, by uczcić jej nową posadę. To dla niej nowy początek i znak, że jej dorosłe życie wreszcie zaczyna się układać: od pięciu miesięcy spotyka się z Carterem i ich związek zaczyna wyglądać naprawdę poważnie. Tylko… dlaczego jeszcze go nie ma?

Godzina 18:30
Joseph Carter zgodził się udawać chłopaka Jane na przyjęciu zaręczynowym jej koleżanki. Nie znają się długo, ale ich przyjaźń szybko stała się najjaśniejszą stroną jej nowego życia w Winchester. Joseph przyrzekł, że tego wieczoru przybędzie jej z odsieczą. Tylko… dlaczego nigdzie go nie widać?
Poznajcie Josepha Cartera. Jeśli tylko uda wam się go znaleźć.
Tytuł oryginalny: The No-Show
Data wydania: 2023-01-25
ISBN: 978-83-67512-74-9, 9788367512749
Wydawnictwo: Albatros
Seria: Mała czarna
Stron: 384
dodana przez: Tanashiri

Autor

Beth O'Leary Beth O'Leary
Urodzona w 1992 roku w Wielkiej Brytanii (Londyn)
Pisarka brytyjska, absolwentka filologii angielskiej. Zaczynała swoją karierę w wydawnictwie publikującym książki dla dzieci. Mieszka na przedmieściach Londynu, swoją pierwszą powieść napisała w podmiejskim pociągu. Teraz jest pełnoetatową powieścio...

Pozostałe książki:

Współlokatorzy Zamiana W drogę! Poszukiwany ukochany Ostatni dzwonek
Wszystkie książki Beth O'Leary

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Poszukiwany ukochany

19.03.2023

"Poszukiwany ukochany" Beth O'Leary Wydawnictwo: Albatros Gatunek: romans Ilość stron: 384 Rok wydania: 2023 Fabuła: Godzina 8:52 Siobhan niecierpliwie czekała na wspólne śniadanie z Josephem. Była zaskoczona, że je zaproponował, bo zazwyczaj spotykają się późnym wieczorem w jej pokoju hotelowym. Śniadanie z Josephem w Walentynki musi coś znaczy... Recenzja książki Poszukiwany ukochany

@Marcela@Marcela × 9

Zaskakujące rozwikłanie akcji!

11.02.2023

Jako miłośniczka serii „Mała czarna”, nie mogłam odpuścić sobie najnowszej powieści Beth O'Leary. Tym bardziej że zbliżają się walentynki, a ja nie przeczytałam jeszcze w tym roku żadnego romansu. Głównymi bohaterkami są trzy kobiety. Siobhan, Jane i Miranda. Są bardzo różne, zajmują się kompletnie odmiennymi rzeczami, a jednak coś je łączy... mi... Recenzja książki Poszukiwany ukochany

Niesztampowa powieść obyczajowo-romantyczna

14.02.2023

„Poszukiwany ukochany” to już czwarta powieść Beath O’Leary wydana nakładem wydawnictwa Albatros. Książka ukazała się w ramach serii Mała Czarna, w której publikowane są nietuzinkowe, inteligentne, czasem zabawne, a czasem zaprawione nutą smutku powieści obyczajowo-romantyczne. Najnowsza książka Beth O’Leary to zaskakująca, momentami mocno gorz... Recenzja książki Poszukiwany ukochany

@milla@milla × 1

Poszukiwany ukochany

9.03.2023

Czym się kierujecie wybierając książki, które przeczytacie ? Opiniami ? Opisem ? Okładką ? Książki Beth O’Leary często wpadały mi w oko, jak i pochlebne opinie na ich temat. Kojarzyły mi się z humorem i nietuzinkowymi historiami. Okładki są przyjemne dla oka choć niekoniecznie w moim guście. Jednak z chęcią zgłosiłam się do zrecenzowania najno... Recenzja książki Poszukiwany ukochany

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Eufrozyna
2024-06-06
5 /10
Przeczytane Obyczajowe Romans/Erotyk

Siobhan, Miranda i Jane zostają wystawione przez swojego chłopaka w Walentynki. Mężczyźni to dranie, prawda? Och, czekaj, wygląda na to, że chłopak, który wystawił te trzy kobiety, to ten sam mężczyzna!
Poznajemy Josepha Cartera poprzez te trzy bardzo różne kobiety. Jest prawie zbyt dobry, aby mógł być prawdziwy, na swój kujonowy, przystojny i wadliwy sposób. Wydaje się, że naprawdę troszczy się o każdą kobietę, chociaż ma problemy z przybyciem na czas i czasami będzie się rozstawał. Jest bardzo hojny i kochający, ale będzie się zamykał, jeśli będzie naciskany zbyt mocno w pewnych sprawach.
Naprawdę nie mogę powiedzieć nic więcej, bo nie chcę ryzykować zepsucia czegokolwiek z tej historii. Kiedy zaczęłam czytać książkę, bardzo chciałam dowiedzieć się, jak potoczy się ta historia oraz jak kobiety i ten mężczyzna poradzą sobie w życiu. Z pewnością Joseph’owi nie może ujść na sucho ranienie kobiet, bez względu na to, co robi, prawda? Jak trwała jest ta sytuacja? Żadna z tych kobiet nie zasługiwała na krzywdę i tak trudno było zrozumieć powody postępowania Josepha.
Zakończenie było sprytne i satysfakcjonujące, ale cała historia jest bardzo powolna, żeby nie powiedzieć nużąca. Długo zajęło mi przeczytanie tej niewielkiej książki, nie mogłam się wciągnąć. Nie uważam tego za komedię romantyczną, ewentualnie za romantyczną tajemnicę. Dużo jest w tej książce niepewności i smutku, a nastawiona byłam na lekką i przyjemną historię.

× 17 | link |
@ela_r22
2023-05-07
8 /10
Przeczytane 2023 Literatura obyczajowa Romans

Beth O’Leary brytyjska pisarka, która z każdą wydaną książką pokazuje nam, że jej powieści to nie tylko ciepłe, romantyczne komedie, to zaplątane, fascynujące historie, chwytający za duszę.

Książkę wybrałam w ciemno, nie czytając ani konspektu, ani recenzji czytelników. Drogowskazem było nazwisko autorki. Dlaczego?, bo swoimi poprzednimi powieściami, pisarka kupiła mnie w całości.

Siobhan, Miranda, Jane, to trzy kobiety, które umawiają się na randki z tym samym mężczyzną. Tu nasuwa się pytanie, kim jest ten tajemniczy mężczyzna?, który w tym samym czasie zawrócił w głowie aż trzem kobietom.
Joseph Carter, facet, który na początku nie wzbudza w nas sympatii, bo myślimy, co za drań, oszust jeden. Bo czy mężczyzna, który wystawił trzy kobiety w Walentynki, zasługuje na szacunek. Jednak jeszcze nie wiemy, że autorka z premedytacją zabawiła się naszym kosztem. Przez większa część książki, całą historię, poznajemy z perspektywy trzech wystawionych kobiet. Aż do wielkiego finału gdzie pojawia się tajemniczy bohater.

,,Poszukiwany ukochany” to mocno zaskakująca przygoda, w której wszystko z pozoru jest oczywiste, a której rozwiązanie jest jak niespodziewane uderzenie w najczulsze miejsce. Zastanawiasz się, jak to się stało, że sprawy przybrały taki obrót, a autorce udało się tak wywieść cię w pole. Bo czytając, tę opowieść myślisz, że jest ona prosta, na wskroś przewidywalna. Jednak okazuje się, że przez większą część opieraliśmy się na błędnym prz...

× 14 | link |
@Anmar
2023-01-30
8 /10
Przeczytane Posiadam Recenzenckie Przeczytane 2023

Siobhan, Miranda, Jane. Trzy kobiety, które z pozoru nic nie łączy. A może jednak mają coś wspólnego? W końcu wszystkie czekają na walentynkowe spotkanie z Josephem Carterem. I wszystkie zostają wystawione do wiatru...

Siobhan jest niezależna, a swoje życie całkowicie poświęca pracy. Jednak mur, którym się otacza pozwala jej poradzić sobie z przeszłością. Miranda uwielbia wspinanie i pracę na wysokościach, w której styka się z samymi mężczyznami, w tym z AJ'em, który jawnie ją podrywa. Jane to z pozoru szara myszka z drobną obsesją na punkcie uporządkowanego stylu życia. Życie każdej z nich zmienia się za sprawą Cartera.

Ależ to była pasjonująca lektura. Niemal od pierwszej strony z napięciem śledziłam poczynania bohaterów i trzymałam za nich kciuki (nawet za Siobhan, której początkowo nie polubiłam, a jej historia przez dość długi czas znajdowała się niejako na marginesie).

Nawet nie spodziewałam się, że lektura książki sprawi mi taką radość i z niecierpliwością będę oczekiwać co też Autorka wymyśli i jak wyjaśni skomplikowane relacje łączące bohaterów. A to co zgotowała czytelnikom po prostu zwala z nóg. Nie powiem, częściowo domyśliłam się takiego rozwiązania, ale zakończenie i tak przekroczyło moje oczekiwania. Było piękne, poruszające i napawające optymizmem.

"Poszukiwany ukochany" to przepiękna opowieść o życiu, miłości, radzeniu sobie z przeciwnościami i podejmowaniu odpowiedzialnych decyzji. To próba pokazania jak bardzo przesz...

× 8 | link |
@Bookmaania
2023-02-09
5 /10
Przeczytane Współpraca Przeczytane w 2023 Wydawnictwo Albatros


Śniadanie, lunch i wieczorna kolacja zaręczynowa.
Trzy kobiety wystawione w walentynki.. i on Joseph Carter.
Zaginiony.
Trzy spotkania dla każdej z nich były rozczarowujące.
Dlaczego nigdzie nie było Cartera?

Kolejne moje spotkanie z Beth O'Leary. Tym razem autorka (jak dla mnie) w swoją najnowszą powieść wplotła zbyt wiele wątków, wydłużając tym samym powyższą historię.
Zbyt wielu bohaterów tym razem nie spełniło moich oczekiwań, mimo, że każdy miał tutaj swój ważny element.

Ostatnio bardzo lubię literaturę, gdzie akcja stopniowo zmierza w finalnym kierunku, jednak w tym wypadku nie polubiłam się z fabułą i niestety z bohaterami, a to dość rzadko się zdarza.
Nie poczułam tego oczekiwanego romantyzmu u O'Leary, może po prostu nie lubię takich kwartetów i niezdecydowania, mamienia i obiecywanek. Także brakowało mi jej dawnego poczucia humoru..
Bohaterowie mieli własne sekrety i emocjonalne tajemnice, dlatego dużo bardziej zaciekawiło mnie zakończenie tej powieści, gdzie połączyło każdy poznany wcześniej szczegół w dobre zakończenie.

Dlatego, pomimo znużenia podczas czytania zakończenie podniosło lekko moją ocenę. Jednak brakuje mi w jej wykonaniu historii, która chwyciłaby mnie ponownie za serce jak było w przypadku "Współlokatorów". Wierzę, że O'Leary jeszcze zaskoczy i stworzy kolejną cudowną, romantyczną historię.

× 5 | link |
@czytanie.na.platanie
2023-02-23
6 /10
Przeczytane Przeczytane 2023 Posiadam

Jeśli obchodzicie Walentynki, to życzę Wam, by Wasze były lepsze niż trzech bohaterek najnowszej powieści Beth O’Leary „Poszukiwany ukochany”. Wszystkie zostały wystawione do wiatru właśnie w święto zakochanych i na dodatek przez tego samego mężczyznę.

Solidaryzując się z pokrzywdzonymi kobietami naturalnie zapałałam niechęcią do Josepha Cartera, a kolejne czytane strony miast frajdy budziły wręcz zniesmaczenie. Nie wszystko tu okazuje się takie jak początkowo się zapowiada, więc na końcu trudno mi było zdecydować czy większą urazę żywię do Cartera, czy do autorki za to, że tak niecnie wywiodła mnie w pole.

Poprowadzenie fabuły, które sprawiło, że nie polubiłam bohaterów wpłynęło też na mój odbiór opowiadanych historii. Trudno było mi się w nie zaangażować, a jedyna relacja, którą śledziłam z zainteresowaniem, to ta Mirandy i AJ-a, pomiędzy którymi wyczuwa się prawdziwą chemię.

W dalszej części autorka zaskakuje i wiele wyjaśnia pozwalając zupełnie inaczej spojrzeć na całą sytuację, na bohaterów i ich motywy, ale niestety pierwszego niemiłego wrażenia już nie udało się przykryć w całości.

W tej historii niewiele znalazłam zabawnych sytuacji i romantyzmu, sporo za to smutku, goryczy i zawiedzionych oczekiwań. Ktoś mógłby powiedzieć „samo życie” i miałby dużo racji, ale opisy sugerowały książkę w lżejszym tonie, która przyniesie „mnóstwo frajdy”. Czy gdybym ich nie czytała mój odbiór byłby inny? Myślę, że tak, ale mleko się już wylało, a...

× 3 | link |
@wdrugimswiecie
2023-01-30
7 /10

Czy wracacie do książek autorów, które was rozczarowały? Dajecie drugą szansę?

Mi się to zdarza chodź nie często. Mimo tego postanowiłam sięgnąć po najnowszą powieść Beth O'Leary. Poprzednia nowość autorki "W drogę" zupełnie nie przypadła mi do gustu. Po przeczytaniu broniłam się rękami i nogami by o niej nie słyszeć. Natomiast "Współlokatorzy" przeokropnie mi się podobali i mam do niej ogromny sentyment.

Do tej książki podchodziłam jak pies do jeża. Dosłownie… tak bardzo bałam się,że znowu się rozczaruje. Jak początek był dla mnie ciekawy i byłam zainteresowana tak później mój entuzjazm opadł.
Oczywiście akcja zwolniła z powodu głębszego poznania bohaterów.

"Poszukiwany ukochany" opowiada o trzech kobietach,bardzo od siebie różnych. Każda z nich miała randkę z tym jedynym mężczyzną. Niestety żadna z nich nie doczekała się towarzystwa. Niektóra z nich jest w stanie wybaczyć, druga zablokowała by numer i wymazała go ze swojego życia. Ale czy jest to jakie proste?
Carter to charyzmatyczny mężczyzna,pełen tajemnic i nonszalacji ale również wstydliwości i skromności. Czy taka mieszanka wybuchowa jest w stanie uchronić przed złamanym sercem?

Czytałam tą książkę około 3 dni i momentami miałam:
" Tak dobrze mi się ją czyta, zamiast spać wolę poznać dalsze losy bohaterów". Jednak za jakiś czas nie miałam ochoty do niej wracać.

...

× 1 | link |
@very.little.book.nerd
2023-02-02
9 /10
Przeczytane


O MÓJ BOŻE.

Sięgając po tę książkę - mając przed oczami tę ładną, pastelową okładkę oraz sympatyczny, nawet nieco żartobliwy opis - spodziewałam się jakiejś uroczej historii, przy której będę się dobrze bawiła. Wiecie, komedii romantycznej, którą będę czytała z uśmiechem, rozluźniając się przy niej po ciężkim dniu.

Nic bardziej mylnego. Skończyłam ją czytać o drugiej w nocy, mając twarz mokrą od łez, siedząc pośród porozrzucanych wszędzie chusteczek z sercem bijącym jak szalone od tych wszystkich emocji…

Żeby nie było - owszem, bawiłam się przy niej doskonale, uśmiechałam się nie raz, a pierwsza połowa naprawdę jest przyjemną, lekką i idealną na rozluźnienie historią. Ale to, co dzieje się pod koniec... 🤯

Takiego zwrotu akcji mógłby tej książce pozazdrościć niejeden thriller. Spotkałam się z opiniami, że był on przewidywalny, oczywisty i banalny. Cóż, ja tak nie uważam 😅

Beth O’Leary napisała książkę fenomenalną. Z plot twistem, który zwali Was z nóg oraz z tak dobrze wykreowanymi bohaterami, że będzie Wam się wydawać, że znacie tych ludzi osobiście. Poważnie, będziecie mieć ochotę zabrać ich na kawę, a za jakiś czas zaczniecie się zastanawiać, co tam u nich - zanim zorientujecie się, że przecież nikogo takiego nie znacie, a Wasze myśli powędrowały w kierunku fikcyjnych postaci.

Inteligentna, poruszająca i niebywale wciągająca. Do tego zabawna i - przy okazji - łamiąca serce.

Doskonała!

× 1 | link |
@coolturka104
2023-02-14
5 /10
Przeczytane

Tej autorki nie trzeba nikomu przedstawiać, czytelnicy "Współlokatorów" czy "Zamiany" bez chwili wahania sięgną po najnowszą powieść Beth O'Leary pt. "Poszukiwany ukochany".

Siobhan, Jane i Miranda to trzy główne bohaterki. Są totalnie różne, ale jedno je łączy: miłość do tego samego faceta, który wystawił je do wiatru w Walentynki. Auć... Współczesny Casanova? Oszust? Naciągacz? Kim jest Joseph Carter?

Już poprzednia powieść autorki lekko mnie rozczarowała, sięgając po tę, miałam nadzieję, że to tylko jednorazowe potknięcie. Niestety... Muszę przyznać, że historia dłużyła mi się przeokrutnie. Nie lubię wielu postaci wiodących, na dodatek nie potrafiłam utożsamić się z żadną z nich, zdawały mi się sztuczne, ich zachowanie oraz dialogi infantylne, a zdarzenia, w których brały udział — nienaturalne. Sytuacji nie poprawiał kiepski humor. Interesowało mnie tylko jedno: kim naprawdę jest Joseph Carter? Przeczytałam tę książkę tylko po to, by się tego dowiedzieć.

Bardzo długo musiałam czekać na niespodziewany plot twist, który zupełnie zmienił moje przypuszczenia. Obawiam się jednak, że wielu czytelników straci cierpliwość dużo wcześniej i po prostu porzuci lekturę. Sama należałabym do tego grona, gdyby nie fakt, że książkę otrzymałam do recenzji, a z zasady te czytam do końca.

× 1 | link |
@tomzynskak
2023-02-01
6 /10

Książki Beth O’Leary uwielbiam i zawsze czekam na nie z ogromną niecierpliwością. Podobnie było w przypadku jej najnowszej powieści „Poszukiwany ukochany”. Jednak muszę stwierdzić, że kompletnie nie wiem co sądzić o tej książce i pisanie jej recenzji nie przyszło mi łatwo. Nie wiem czy spowodowane jest to ogólnymi odczuciami, czy po prostu tym, że czytałam tę książkę gdy nie miałam najlepszej i to ona wpłynęła na mój ogólny odbiór oraz ocenę.
Jednak zacznijmy od początku. Ogólnie rzecz biorą podobał mi się sam zamysł na fabułę. Niestety w niektórych momentach szła ona w kompletnie złym kierunku i zamiast większego zainteresowania czułam wyłącznie znużenie. Jasne, było kilka fajnych momentów, ale zdecydowanie za mało. Oczekiwałam po tej książce zupełnie czegoś innego. Podejrzewam, że gdyby nie fakt przedstawienia całej historii z perspektywy różnych bohaterów to po prostu odłożyłabym tę książkę na bok i skończyła czytać w bliżej nieokreślonym terminie.
Sami bohaterowie to dość ciekawe postacie, które polubiłam. Chociaż nie myślcie, że mnie nie wkurzali i nie miałam ochoty nimi potrząść. Co to to nie! U każdego z nich sporo się działo i każdy z nich wnosił coś wyjątkowego do fabuły. Wszystkie ich historie w połączeniu ze sobą stożyły jeden spójny obraz, z którym spędziłam całkiem udany dzień.

„Poszukiwany ukochany” to książka po której spodziewałam się znacznie więcej. Jednak nie oznacza to, że jest to książka zła. Można z nią ...

| link |
@Angel
2023-05-18
7 /10
Przeczytane

Współlokatorzy Beth O'Leary to jedna z tych książek, która trafiła do moich bestbooks - zawsze cudownie ją wspominam i polecam innym.
Później była Zamiana. Już nie było tak super, ale wciąż okey.
W drogę! była raczej przeciętna...
Tendencja zniżkowa, ups.
Chciałam już dać sobie spokój z kolejną książką autorki, a jednak Poszukiwany ukochany miał w sobie coś, co cały czas mnie wołało, przyciągało.
Jak bardzo się cieszę, że dałam jej szansę!
Chciałabym napisać o niej pięknie, tak pięknie, żeby przekonać Was do sięgnięcia po ten tytuł. Jednocześnie nie chciałabym pisać nic, bo tu wszystko może być spoilerem.

Ta książka jest...tak bardzo przejmująca. Głęboko smutna, choć zdaję sobie sprawę, że nie każdy to odczuje. Ja to poczułam i to bolało.

Siobhan
Miranda
Jane

Trzy kobiety umówione w Walentynki z mężczyzną. Trzy kobiety, które czekały. Trzy kobiety wystawione, bo on nie przyszedł.

Joseph
Carter
Joseph Carter.

Trzy historie, które poznajemy naprzemiennie. Bohaterki, bohaterowie, których lubimy albo i nie. Związki, którym kibicujemy albo wręcz przeciwnie, chcemy, żeby się rozpadły.
Joseph. Carter. Joseph Carter. Dupek czy jednak nie?
Zdania, których nie ogarniamy. Dokąd zmierza ta historia?

To jest historia, która niejedną osobę może...znużyć.
No bo dokąd to wszystko zmierzą? Takie nic, a jednak coś.
Ja byłam zaintrygowana przez cały czas.
Słuchałam, po to, żeby...

| link |
@todomkimiejsce
2023-02-17
9 /10
Przeczytane

"Poszukiwany ukochany" to już któraś niezawodna książka od Beth O'leary, którą czytałam. Ale ta jest inna od tych dotychczasowych. Pozycje autorki mają zawsze jakiś specyficzny czynnik, we "Współlokatorach" było to z pewnością "orginalne" wynajmowanie mieszkania. W przypadku "Poszukiwanego ukochanego" już od samego początku Beth serwuje nam zagwostkę: mężczyzna, trzy zupełnie różne kobiety, jeden, szczególny dzień: Walentynki.

Każdorazowo czytając opis tej książki myślałam, że nie polubię tej historii. Nienawidzę zdrad, czy to w życiu, czy w literaturze. Sięgłam po nią, bo wiele kont, którym ufam w kwestii oceny kolejnych pozycji do przeczytania pisało "Czytajcie! Jest piękna! Nie jest taka jak myślisz!".

I tak, ta książka jest dobra. Co mogę o niej powiedzieć w taki sposób, żeby nie spoilerować? Czasem warto dać czemuś szansę, podejść z luźną głową. Ja sięgłam. Zatraciłam się! Śmiałam, podziwiałam a w końcu płakałam. I tutaj muszę rozgraniczyć: to nie było wzruszenie, pojedyncza łza. To był płacz, taki z głębi duszy, przywołujący różne wspomnienia z życia. Te bolesne, ale i te dające nadzieję.

Ja jestem zachwycona. Kompletnie się tego po tej pozycji nie spodziewałam. Jak widzicie, czytałam w eBooku, ale wersja papierowa już niedługo trafi na moje półki!


| link |
@esclavo
2023-02-26
8 /10
Przeczytane

Komedia romantyczna, która komedią nie była. Romantyzmu też raczej nie odczułam. Intrygująca, oryginalna i bardzo smutna.

Trzy bohaterki chcą spędzić walentynki ze swoim chłopakiem. Niestety każdą z nich czeka rozczarowanie. Jednak on się nie pojawia. I gdy już możemy się frustrować tym chłopakiem, jego zachowaniem, próbami wyjaśnień, autorka cały czas serwuje nam takie poczucie, że to wszystko chyba ma drugie dno, że musimy czytać dalej, bo to nie może się tak skończyć. Przez całą książkę nie domyśliłam się jaki zakończenie mnie czeka. Bardzo się z tego cieszę, bo to stopniowe odkrywanie całej konstrukcji powieści przyniosło mi wiele satysfakcji. To historia bardzo życiowa, uczuciowa, jak dla mnie smutna, pokazująca, że na wszystko musi nadejść odpowiedni czas.

Początek tej opowieści może nie jest bardzo obiecujący, ale wynika to właśnie z oryginalności fabuły i warto, a nawet trzeba, czytać dalej. Mnie się ogromnie podobała.

| link |
@paulinaz2007
@paulinaz2007
2023-04-07
10 /10

Po Współlokatorach wiedziałam że Beth O'Leary wysoko zawiesiła poprzeczkę jednak to co przygotowała dla nas w Poszukiwanym Ukochanym zdecydowanie wgniotło mnie w fotel i myślę że Was też. Będąc w pierwszej połowie książki nie byłam jej pewna i zaczęłam mieć co do niej wątpliwości, jednak autorka zrobiła coś czego kompletnie się nie spodziewałam, a jednocześnie połączyło wszystkie kropki. Jeśli podejmiecie się czytania podejdźcie do tego na spokojnie i mogę Was zapewnić że gdy dojdziecie do pewnego momentu Wasza cierpliwość zostanie wynagrodzona. Jedynym co przeszkadzało mi w czytaniu był wymiar książki do którego nie jestem przyzwyczajona, jednak podobnie jak z fabułą po połowie (mniej więcej) stała się lepsza.

| link |
@milalettere
@milalettere
2023-02-13
7 /10
Przeczytane

Fabuła jest intrygująca, choć, jak się okazuje, modyfikuje się ona w kolejnych rozdziałach. Czasem jest to nieco mylące i chaotyczne. Mimo to, jest to całkiem przyjemna lektura, choć nieco nieoczywista, wnioskując po tytule. To nie jest cukierkowa historia. Jasne, pełno tu zabawnych momentów, uroczych wyznań, ale są też chwile, których kompletnie się po takiej książce nie spodziewałam! Zatem wszystkich, którzy sądzą, że to ckliwa historyjka, mogę zapewnić, że dużo więcej tu głębi niż się można spodziewać.

| link |
DO
@czytnienta
2023-02-12
7 /10
Przeczytane

Zaskoczyła mnie ta powieść. Niby zakochani, niby szczęśliwi, a jednak coś ciągle zgrzyta. Nie spodziewałam się takiego rozwoju sytuacji. Pod koniec lektury zalała mnie cała fala emocji. Żal zmieszany z nadzieją i zrozumieniem. Ta książka ma w sobie wiele smutku, ale daje też promyczek nadziei na lepszy czas.

| link |
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

To jedno z tych uczuć - szczęście. Jedno z tych, o których nie wiesz, że odeszło, dopóki nie powróci.
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl