Popsute zabawki

Małgorzata Węglarz
8.4 /10
Ocena 8.4 na 10 możliwych
Na podstawie 16 ocen kanapowiczów
Popsute zabawki
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8.4 /10
Ocena 8.4 na 10 możliwych
Na podstawie 16 ocen kanapowiczów

Opis

"Od teraz należysz do mnie. Nie masz nikogo, Luca. Zapomnij o wszystkim, co widziałeś, zanim przeszedłeś przez próg tego domu. Ucieknij raz, a dopilnuję, żebyś nie doczekał następnego dnia."

Dwunastoletni Luca Torrini trafia do domu dla sierot pani Sours po ucieczce z jednej z londyńskich manufaktur. Zostaje zmuszony do pracy przez budzącą postrach, nieznoszącą sprzeciwu gospodynię. Wkrótce zauważa, że nie jest to zwykły przytułek – niektórzy chłopcy nie wracają na noc, dziwnie się zachowują, a po wizycie lekarza nie każdy pojawia się na kolejnej zbiórce.

Malarz James Remand dostaje kolejne zlecenie od potężnego i tajemniczego patrona. Podczas spaceru dostrzega Lucę, a uroda chłopca od razu przykuwa jego uwagę. Nieświadomy tego, dokąd wysyłane są obrazy, postanawia go namalować. Czy bezwiednie przypieczętuje jego los?

Kiedy żądze nie mają ograniczeń, a walutą staje się człowiek.
Data wydania: 2025-02-12
ISBN: 978-83-8317-446-4, 9788383174464
Wydawnictwo: Pascal
Kategoria: Sensacja Thriller
Stron: 368
dodana przez: Tolpynia

Autor

Małgorzata Węglarz Małgorzata Węglarz
Urodzona w 1990 roku w Polsce
Jej celem jest obalanie mitów dotyczących śmierci oraz branży funeralnej. Swoją pasją do literatury dzieli się na kanale YouTube. POEst Mortem, gdzie zamieszcza również materiały dotyczące śmierci i pochówków. Aby oswoić temat umierania, tworzy film...

Pozostałe książki:

Wszystko, co powinieneś wiedzieć, zanim umrzesz Popsute zabawki Jak usunąć wujka z podłogi? Mamy trupa i co dalej Starzy ludzie nie istnieją
Wszystkie książki Małgorzata Węglarz

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Popsute zabawki

6.03.2025

Byłem ciszą, która krzyczała. I smutkiem, który ze mnie drwił. Byłem tęsknotą, która nastała. I bólem, który dodał mi sił. Byłem lękiem, który mnie strawił. I ogniem, który odebrał mi sny. Byłem żalem, który mnie spalił. I łzą, która na policzku drży. Byłam miłością, której nie wybrałeś. I chwilą, która znaczyła moje dni. Byłam złością, którą po... Recenzja książki Popsute zabawki

Recenzja

1.03.2025

XIX – wieczny Londyn. Jednak nie od strony salonów, panien w drogich sukniach i eleganckich dżentelmenów. Ta powieść zabiera nas do brudnego, pełnego przestępczości, krzywdy, zbrodni, głodu, biedy i niesprawiedliwości świata. Głównym bohaterem jest dwunastoletni Luca Torrini. Chłopiec uciekł z manufaktury i trafił do przytułku, który prowadzi pani... Recenzja książki Popsute zabawki

Popsute zabawki

27.02.2025

Wybierając do przeczytania powieść „Popsute zabawki” spodziewałam się ciekawej i trudnej książki, ale to co dostałam przerosło moje oczekiwania! Oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu! XIX-wieczny Londyn. Luca Torrini ucieka z manufaktury i trafia do domu pani Sours, czyli do sierocińca. Chłopiec szybko przekonuje się, że to miejsce jest br... Recenzja książki Popsute zabawki

Popsute zabawki

7.03.2025

Jak wyglądało życie w XIX-wiecznym Londynie? Luca Torrini w pewną deszczową noc trafia do domu dla sierot pani Sours. Wcześniej pracował w manufakturze skąd udało mu się uciec. Chłopiec ma dopiero 12 lat, a już przeżył bardzo wiele. Nie wie co się stało z jego rodzicami, a kobieta, która się nim opiekowała niedawno zmarła. Został sam. Pani Sours... Recenzja książki Popsute zabawki

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@przyrodazksiazka
2025-03-03
9 /10
Przeczytane

Jak dla mnie jest to thriller psychologiczny, który wiele ukazuje swoim tematem, a nieco mniej treścią. Opowieść niby straszna, ale jednocześnie nie przeraża, gdyż lawirujemy tutaj wokół tematu. Wiemy, że dzieci są w sierocińcu z którego raczej nie wychodzą. Rządzi nimi pewna kobieta bez serca na której widok od razu zapada cisza i nikt nawet nie próbuje się odezwać. Do tego miejsca trafia pewien chłopiec, który zdaje sobie sprawę ze swojej inności. Jest on bacznym obserwatorem, choć nie wykazuje strachu, czy też większych emocji. Wie, że musi być z opiekunką szczery, jednak zataja przed nią sekret związany z pewną blizną. Na dłuższą metę będzie to wątek dosyć tajemniczy. Cała historia jest dosyć szeroko rozpisana, więc nie skupiamy się tylko na tym chłopcu. Czytamy również o innych dzieciach, które kiedy zachorują przechodzą do kogoś innego. Oczywiście nie za darmo. W ten sposób wiele osób wie co się z nimi dzieje, bo widzimy to po ich słowach i zachowaniu, jednak my nie tak szybko to odkryjemy. Tutaj postacie rozmawiają, ale na konkretnie zadane pytania odpowiadają bardzo wymijająco. To my mamy sobie mamy dopowiedzieć całą resztę, która nas zmrozi. Dlatego tego przerażenia nie było. Nawet dziecięce postacie wiedzą, że mają nie roztrząsać czyjegoś zniknięcia. Nie ma kogoś, to nie ma, a obowiązki i tak muszą wykonywać. Tutaj bowiem nie dorośli a dzieci sami pracują na jedzenie i spanie. W równym rządku o równej porze mają kłaść się spać i milczeć do rana. Niektórzy będą ...

× 2 | link |
@czytam_book
2025-03-21
9 /10
Przeczytane

Cześć Moliki.
Co powiecie na dobry thriller?
Ja jestem za i mam dla Was propozycję książki „Popsute zabawki” Małgorzata Węglarz, wydawnictwo Pascal.
Otrzymałam świetny thriller, który dosłownie zmiażdżył mnie emocjonalnie, musiałam czytać tą książkę z przerwami, gdyż dzieje się tu krzywda dzieci, a ten temat jest dla mnie zawsze trudny w książkach.
Luca Torrini trafia do sierocińca pani Sours, gdzie zostaje zmuszony do ciężkiej pracy. Jednak zaczyna dostrzegać, że dzieją się tu dziwne rzeczy chłopcy znikają lub zaczynają się specyficzne zachowywać. Malarz James otrzymuje zlecenie, gdy dostrzega Luce jest zachwycony jego urodą i podejmuje namalować portret chłopca.
Jak potoczą się losy chłopca?
Każda karta tej książki spowita jest mrokiem, który wypływa z każdej stronicy, krzywdą, wobec bezbronnych dzieci, które znalazły się w brutalnym świecie dorosłych. Tajemnica, sekrety, zagadki ciągną się przez całą książkę i nie chcą odpuścić, intrygują, ciekawią coraz bardziej.
Luca to dwunastolatek, który pragnie miłości, spokoju, zaznać szczerością jednak życie pisze dla niego bardzo trudny los. Poznajemy tu wiele czarnych i mrocznych charakterów, takich jak miedzy innymi dyrektorka placówki, która dla pieniędzy jest wstanie poświęcić każdą istotę, jest bezwzględna, dosłownie czułam grozę tej postaci.
W książce został podjęty trudny temat wykorzystywania dzieci oraz handlu ludźmi, autorka nie szczędzi...

× 2 | link |
@Diviana
2025-02-25
8 /10

Mroczny thriller osadzony w mrocznych czasach XIX wiecznego Londynu. Poruszający i pokazujący jak niewiele było warte życie sierot.
Kiedy Luca trafia do domu dla sierot pani Sours, zmienia się wszystko. Nad wiek inteligentny i cechujący się empatią zaskarbia sobie szacunek innych wychowanków. Z nikogo się nie naśmiewa i nikomu nie robi krzywdy, bez względu na to jak dziwnie by się nie zachowywał. Luca zauważa, że niektórzy wychowankowie znikają bez śladu, sam jednak ma stać się muzą dla pewnego malarza. Nie wie jeszcze, że portret ściągnie na niego niebezpieczeństwo, bo jego dzieciństwo kryje pewne tajemnice. Zbuntowany chłopiec może być również pragnieniem wielu osób.
Muszę przyznać że na początku trudno mi było odnaleźć się w tej książce, zmieszanie wspomnień różnych osób z czasem teraźniejszym trochę gmatwało sytuacje. Dopiero gdy się wciągnęłam w fabułę mogłam dostrzec jak mistrzowsko autorka buduje napięcie. Czytelnik od razu jest po stronie bohatera i obawia się o jego życie.
To lektura pokazująca zarówno okrucieństwo, jak i nadzieję, nienawiść, jak i przyjaźń zbudowaną w najtrudniejszych warunkach, tęsknotę i wiarę. Zderza się tu mnóstwo sprzecznych emocji przez co ta książka na długo pozostaje w pamięci.

× 2 | link |
@ewelinasieradzka0106
@ewelinasieradzka0106
2025-03-26
10 /10

POPSUTE ZABAWKI
@malgorzatawęglarz
@wydawnictwo_pascal

"Dys­cy­plina. Je­śli mnie roz­gnie­wasz, srogo za to za­pła­cisz. Po­słu­szeń­stwo. Masz być ab­so­lut­nie po­słuszny. Ci­sza. Nie to­le­ruję żad­nego ha­łasu. Tu ma być ci­cho. – Na­ci­snęła na klamkę. Od te­raz na­le­żysz do mnie. Nie masz ni­kogo, Luca, a sie­roty czeka w tym mie­ście kosz­marny los. Za­po­mnij o wszyst­kim, co wi­dzia­łeś, za­nim prze­sze­dłeś przez próg tego domu. Uciek­nij raz, tak jak ucie­kłeś od Ma­ster­tona, a do­pil­nuję, że­byś nie do­cze­kał na­stęp­nego dnia.Zrozumiałeś. "

Dwunastoletni Luca Torrini trafia do domu dla sierot pani Sours po ucieczce z jednej z londyńskich manufaktur. Zostaje zmuszony do pracy przez budzącą postrach, nieznoszącą sprzeciwu gospodynię. Wkrótce zauważa, że nie jest to zwykły przytułek – niektórzy chłopcy nie wracają na noc, dziwnie się zachowują, a po wizycie lekarza nie każdy pojawia się na kolejnej zbiórce.

„Masz być ci­cho”.
Te słowa to­wa­rzy­szyły mu, od­kąd pa­mię­tał. Jesz­cze za­nim zro­zu­miał słowa „sie­rota” i „nie wolno”, wie­dział, co ozna­cza „ci­sza”.
To nic in­nego jak za­mknię­cie oczu i cze­ka­nie.
To wska­zówki ze­gara ty­ka­ją­cego gdzieś za drzwiami.
To bez­ruch, do­sko­nała forma pod­po­rząd­ko­wa­nia się czy­jejś woli.
Próż­nia.
Ci­sza to naj­gło­śniej­szy krzyk o po­moc."

POPSU...

× 1 | link |
@tomzynskak
2025-02-25
8 /10

Czy człowiek rodzi się zły, czy to świat go takim czyni? Gdzie przebiega granica między moralnością a okrucieństwem, gdy to dzieci stają się towarem?

„Popsute zabawki” Małgorzaty Węglarz to książka, która poraża swoją brutalnością i zmusza do refleksji nad losem tych, którzy nigdy nie mieli szansy na beztroskie dzieciństwo. To opowieść o XIX-wiecznym Londynie, mieście, które połyskuje blaskiem salonów, ale jednocześnie cuchnie biedą i ludzką krzywdą.

Główny bohater, dwunastoletni Luca, ucieka z piekła manufaktury prosto w objęcia kolejnego koszmaru – sierocińca prowadzonego przez bezwzględną panią Sours. To miejsce, które tylko z nazwy ma być azylem. W rzeczywistości przypomina więzienie, gdzie dzieci są pozbawione głosu, a ich wartość mierzy się w korzyściach, jakie mogą przynieść dorosłym. Każdy dzień to walka o przetrwanie, a strach staje się chlebem powszednim. Zniknięcia chłopców nie budzą podejrzeń – ot, codzienność.

Na tle tej dusznej, przytłaczającej atmosfery pojawia się James Remand, malarz poszukujący natchnienia. Jego spojrzenie pada na Lucę, chłopca o nieprzeciętnej urodzie. Nieświadomy, w jakim świecie funkcjonuje, postanawia uwiecznić go na płótnie. Ale czy to spotkanie stanie się dla Luci wybawieniem, czy tylko pogłębi jego cierpienie?

Małgorzata Węglarz nie oszczędza czytelnika. Jej opowieść jest mroczna, momentami wręcz dusząca. Opisy Londynu są tak s...

× 1 | link |
OB
@obydwiezaczytane
2025-02-28
8 /10

Dwunastoletni Luca Torrini, uciekając z jednej z londyńskich manufaktur, trafia do sierocińca prowadzonego przez surową i bezlitosną panią Sours. Zmuszony do ciężkiej pracy, szybko dostrzega, że to miejsce skrywa mroczne tajemnice – niektórzy chłopcy znikają bez śladu, ich zachowanie staje się dziwne, a po wizytach lekarza nie każdy pojawia się na porannym apelu.

Tymczasem malarz James Remand otrzymuje kolejne zlecenie od wpływowego, lecz tajemniczego patrona. Przechadzając się po mieście, jego uwagę przyciąga uroda Luci, co skłania go do namalowania chłopca. Nieświadomy prawdziwego celu swoich dzieł, może niechcący przypieczętować jego los.

Gdy ludzkie życie staje się towarem, a pragnienia nie znają granic…

#popsutezabawki to książka, która wstrząsa do głębi, rozdziera serce i nie pozwala o sobie zapomnieć. Każda strona to emocjonalny cios, który wbija się prosto w duszę, pozostawiając czytelnika na granicy łez. To opowieść surowa, prawdziwa i bolesna, a jednocześnie hipnotyzująca – nie sposób się od niej oderwać, choć każdy kolejny rozdział tylko potęguje napięcie.

To historia o złamanych ludziach, o ich walce, upadkach i cichych krzykach rozpaczy. Autorka z dokładną precyzją rozkłada emocje na czynniki pierwsze, zmuszając do refleksji i pozostawiając z uczuciem pustki, którą trudno wypełnić. Czytając, nie tylko współczujemy bohaterom – czujemy ich ból na własnej skórze. Ta książka nie jest...

× 1 | link |
@ksiazkimtrecenzje
2025-02-23
8 /10

XIX- wieczny Londyn...
Jednak nie ten Londyn dostojny i dystyngowany, smaczny i modny, ale ten wiktoriański, brudny, śmierdzący, ponury, pełen zepsucia i czarnych charakterów...
Dom dla sierot pani Sours...
Jednak nie ten pełen miłości i zrozumienia dla tych skrzywdzonych przez los, ale dokładający jeszcze więcej cierpienia i za najmniejsze przewinienia nakładający największe kary i gniew niezrównoważonej gospodyni...
Dom, który pochłania i nigdy już nie oddaje.
I dwunastoletni Luca o ponadprzeciętnej urodzie, który pewnego dnia zostaje zauważony przez malarza.

🧍 Genialna historia, która przenosi nas na szare, biedne i brudne ulice Londyna i pochłania do tego stopnia, że możemy te obrazy poczuć i zobaczyć.
Historia trudna, bo dotyka krzywdy fizycznej i psychicznej dziecka, która boli, porusza i łamie serce.
Świetnie wykreowane postaci jak pani Sours - bezwzględna, zła, skrzywdzona,
Luca z bezbronnym, dziecięcym i dobrym sercem, tajemniczy klienci i zagubiony malarz.
"Popsute zabawki" to książka trudna, bolesna, wstrząsajaca, łamiąca serce, ale świetna i warta poznania!

× 1 | link |
@wioleta.babiak
@wioleta.babiak
2025-03-02
Przeczytane

"Pieniądze nie leżą na ulicy. Biegają po niej brudne, głodne i przerażone."

📖Małgorzata Węglarz
Popsute zabawki

XIX wieczny Londyn. Dwunastoletni Luca trafia do przytułku dla chłopców pani Sours. Jest przerażony, chociaż i szczęśliwy,że znalazł suchy kąt do spania i miejsce gdzie może coś zjeść. Szybko nawiązuje nić koleżeństwa z kilkoma innymi chłopcami. Są jednak dziwne rzeczy dziejące się w przytułku, chłopcy, czy to chorzy czy zdrowi, którzy nagle znikają, tajemnicze wizyty starszych panów i George, nastolatek powtarzający non stop tylko trzy słowa. Jakie tajemnice skrywa pani Sours i gdzie trafiają zaginieni chłopcy ?

Od razu należy zaznaczyć,że to książka nie dla każdego. Osoby wrażliwe i nie mogące czytać o krzywdzie dzieci mogą przez nią nie przebrnąć.
Dokładnie o tym jest ta powieść, o tych którzy w XIX wiecznym Londynie nie mieli prawa głosu. Trafiając do domów dla sierot powinny się cieszyć, że mają co jeść i gdzie spać. Co z tego,że musieli pracować ponad siły, że od czasu do czasu zabierano ich w dziwne miejsca, że często już nigdy nie wracali. Przecież tyle "tego" biega po ulicach, na miejsce zaginionego na pewno znajdzie się kolejny....Tytuł pasuje idealnie, bo co się robi z popsutymi zabawkami...otóż rzuca w kąt i zapomina o nich. Tak samo cytat, który wybrałam na samym początku. Trafia w punkt zarówno odnośnie książki jak i postrzegania wartości człowieka przez wielu ludzi - czy można tak o nich jeszcze mówić? - na prze...

| link |
@aleksisreading
@aleksisreading
2025-03-03
8 /10

Dwunastoletni Luca, po ucieczce z jednej z londyńskich manufaktur oraz śmierci swojej opiekunki trafia pod opiekę Nancy Sours, która prowadzi dom dla sierot. Szybko przekonuje sie do jakiego piekła wszedł. Bezwzględna Sours nie szczędzi podopiecznym głodu i wyzysku, jest obojętna na ich potrzeby, każde kłamstwo surowo każe i nie waha się oddać ich w ręce zła i przemocy dla kilku złotych monet. Luca szybko zauważa, że poza oczywistą krzywdą panującą w przytułku, także niektóre dzieci znikają w dziwnych okolicznościach. Nim samym zaczyna interesować się pewien malarz, który szukając inspiracji do nowego dzieła zwraca uwagę na wyjątkową urodę chłopca. Luca nie wie jeszcze jak to zlecenie zmieni jego życie i czego dowie się o sobie… Czy uda mu się uciec przed niebezpieczeństwem czy podzieli los innych? XIX-wieczny Londyn.

Oblepiająca, mroczna atmosfera tej książki jest wręcz namacalna. Brudne, wąskie uliczki, konie stukające kopytami o kocie łby, męska dominacja i walka o przetrwanie, gdzie niemal nikt nie lituje się nad losem dzieci, wykorzystując je do najcięższych nawet prac dla zdobycia zapłaty. Autorka nie oszczędza czytelnika, tworząc opisy bohaterów i zdarzeń w sposób tak realistyczny, że niemal czuje się smród zatęchłej komórki, chce się opatrzeć rany Luki czy pomóc wykorzystywanej Minnie. Trafiamy do miejsca pełnego strachu, niepokoju, smutku i przemocy. Bezwzględnego, ponurego, szokującego, gdzie całe zło wobec dzieci dzieje się za przyzwoleniem dorosłego....

| link |
@Zaczytanablondynka
2025-03-07
Przeczytane

Popsute zabawki" – mroczna i wciągająca zagadka, która nie daje o sobie zapomnieć

Małgorzata Węglarz w swojej książce "Popsute zabawki" zabiera czytelnika w świat tajemnic, lęków i niewyjaśnionych zaginięć. To thriller, który od pierwszych stron buduje napięcie i stopniowo wciąga w mroczną historię pewnego przytułku, w którym w dziwnych okolicznościach znikają chłopcy.

Autorka doskonale operuje klimatem – książka jest pełna niepokojącej atmosfery, która sprawia, że trudno ją odłożyć. Postacie są dobrze wykreowane, a zagadka misternie skonstruowana, co sprawia, że czytelnik do samego końca nie jest pewien, jakie odpowiedzi skrywa ta opowieść. Węglarz świetnie balansuje między psychologiczną głębią a wartką akcją, dostarczając emocji i budując napięcie na każdej stronie.

"Popsute zabawki" to świetna propozycja dla fanów thrillerów i powieści z dreszczykiem. Jeśli lubisz historie, które wywołują dreszcz niepokoju, zmuszają do refleksji i zostają w pamięci na długo – ta książka jest dla Ciebie. Polecam!
Reklama- Wydawnictwo Pascal

| link |
@coolturka104
2025-03-14
8 /10
Przeczytane

„Popsute zabawki” ten tytuł niesie ze sobą tak dużo bolesnych konotacji, a jego prawdziwe znaczenie wstrząśnie Wami do głębi.

Brud i smog XIX-wiecznego Londynu nie są w stanie oddać zgnilizny, która weń panuje. Coś złego dzieje się w domu dla sierot pani Sours. Kto odkryje tajemnicę znikających chłopców?

Ta mroczna i niepokojąca historia pochwyci cię w swoje macki i zostanie w pamięci na dłużej, nie sposób bowiem zapomnieć tak wielkiej niegodziwości, która dotyka najbardziej niewinnych — dzieci. Spotkasz tu całą plejadę zdeprawowanych, pozbawionych sumień charakterów — dyrektorkę, która zrobi wszystko dla mamony; doktora, który nie cofnie się przed niczym w imię nauki i mnóstwo zdesperowanych mężczyzn pragnących młodych ciał, zbyt młodych...
Duszna atmosfera i nieznośne wręcz napięcie napierają ze wszystkich stron, to czego zaczynamy się domyślać, napawa lękiem, obrzydzeniem i zgrozą. Ta gotycka na poły kryminalna, na poły psychologiczna powieść Małgorzaty Węglarz obnaży przed nami najmroczniejsze zakamarki ludzkich dusz.

| link |
@grozobooki
2025-03-20
6 /10
Przeczytane thriller
@Gosia
2025-03-14
10 /10
Przeczytane
@przerwa.na.ksiazke
2025-03-07
9 /10
Przeczytane
@Olga_Majerska
2025-03-06
9 /10
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

O nie! Książka Popsute zabawki. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat
© 2007 - 2025 nakanapie.pl