Czasami czytając książki zastanawiam się co takiego powoduje człowiekiem, że jest jest w stanie kogoś zabić. Tutaj od początku historia jest dosyć otwarta, bo poznajemy wersję i zabójcy i ludzi go ścigających. Z wolna czytamy powody dla których każdy z nich postępuje jak uważa. Odbijamy się od osoby do osoby, by mieć całkowity obraz tragedii, do której dojdzie. Pomiędzy całym zgiełkiem i szukaniem śladów zwróciłam uwagę na taki poboczny temat, jakim było odrzucenie własnego dziecka. Również towarzystwo młodej dziewczyny było dla niej bardzo brutalne. Traktowali ją jak jakąś rzecz, tylko dlatego, że nie wychowała się w pełnej rodzinie. Oczywiście najbardziej wojowniczy był młody osobnik, który obrażając ją uważał się za przywódcę, podczas gdy zachowaniem sięgał ledwie podstawówki. Kolejnym problemem było tu życie prywatne pewnego policjanta, który ukazał nam historię swojej miłości, a następnie ujrzeliśmy go upojnego alkoholem, gdzie jego druga połówka nie chciała go znać. Widać jak bardzo cierpi i jak czasami życie miesza mu się między pracą a tym, czego nie ma już w domu. To on będzie zaproszony do ścigania poddenerwowanego mordercy, gdzie będzie współpracował z równie silną kobietą. Aczkolwiek to sam policjant Robert Foks będzie tu najgłówniejszym ścigającym. To on będzie się zastanawiał dlaczego akurat ofiarami są młode dziewczyny. I do tego ta kartka, która sugeruje, że uratował świat przed złem. To była jakby kpina prosto w twarz, że zjawił się ktoś, kto naprostuje świat. Nawet i ja byłam zdenerwowana, kiedy o tym czytałam. Nic dziwnego, że będzie zależało im na czasie, by jak najszybciej złapać tego, któremu wydaje się, że jest panem. Tylko czy tak łatwo można natrafić na trop kogoś, kto ma rękawiczki i nie zostawia śladów?
No powiem wam, że jestem pod wielkim wrażeniem treści, gdyż naprawdę wciąga! Postacie są bardzo charakterystyczne, więc zawsze wiemy kto co mówi i robi. Krótkie rozdziały bardzo ułatwiały czytanie i lekko można się było wdrożyć w świat z książki. Bardzo interesujący kryminał z wątkami psychologicznymi. Zdecydowanie polecam, jeśli szukacie mocnych wrażeń:-)