Przeczytane
Przeczytane w 2016
To już moje czwarte spotkanie z autorką. Muszę szczerze przyznać, że najlepsze. Wątek kryminalny nie jest może zachwycający, niezbyt rozbudowany, ale tym razem pisarka trochę zwodziła czytelnika, gmatwała ślady i w sumie główni podejrzani byli dość długo mi nie znani. Niezaprzeczalnie fabuła poprawiła się poprzez dodanie dwóch nowych bohaterów Luli i Sally - genialna drag queen, których na plus rozbudowała autorka. Można powiedzieć, że odbiór twórczości tej pani poprawia się w miarę jedzenia.