Zaliczyć czwórkę recenzja

Zaliczyć czwórkę

Autor: @ViconiaDeVir ·2 minuty
2012-10-17
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
To już czwarty tom przygód Stephanie Plum, i cóż ja mogę powiedzieć. Nadal uwielbiam tę serię!! Steph niezmiennie pakuje się w kłopoty i z prostej sprawy robi sprawę bardzo skomplikowaną. Tym razem musi doprowadzić do aresztu Maxine Nowicki. Nic nadzwyczajnego, oskarżona o kradzież samochodu swojego chłopaka, nie stawiła się na rozprawie. Ale jak wiadomo, każda sprawa, za którą zabierze się Steph przestaje być zwyczajna. Więc i tym razem zafunduje nam moc atrakcji: odcięte palce, oskalpowane staruszki, płonące samochody, płonące mieszkania, napływające z każdej strony groźby i do tego rodzina Morellego, która już mówi o małym bambini i przynosi ubranka do chrztu. A to tylko ułamek tego, co czeka biedną Stephanie. Na szczęście ma do pomocy swoją niezastąpioną drużynę: Lulę, Sally’ego – drag quuen, któremu bardzo spodobało się ściganie zbiegów i – a jakże – babcię Mazurową! To przecież jasne, że przed taką ekipą nikt się nie ukryje!
Na całe szczęście Komandos i Morelli zazwyczaj są w pobliżu i mogą uratować damy w opałach. Bo szybko okazuje się, że Stephanie nie jest jedyną osobą, która szuka Maxine, a groźby, które dostaje nasza łowczyni mogą wcale nie być związane ze sprawą. Czyli dzień jak co dzień – kłopoty, kłopoty i jeszcze raz kłopoty.

Tak po głębszym zastanowieniu mogę szczerze powiedzieć, że nigdy w życiu nie czytałam lepszej komedii sensacyjnej. Mam za sobą czwarty tom i nadal jestem zachwycona. I załzawiona ze śmiechu przy okazji. A fakt, że przede mną jeszcze kilkanaście części wcale mnie nie przeraża. Nie obraziłabym się, gdybym dostała je wszystkie naraz, bo oczekiwanie na kolejne tomy to prawdziwa tortura!

Niewątpliwą zaletą jest tutaj wprowadzenie kolejnego barwnego bohatera, a jest nim oczywiście drag queen Sally. Jest najlepszy w rozwiązywaniu łamigłówek i nieoczekiwanie odkrywa, że pomaganie Stephanie w łapaniu przestępców bardzo mu się podoba. Babcia Mazurowa też ma swoje pięć minut i cała szczęśliwa może wkroczyć do akcji ze swoją wielką spluwą. Nieocenioną pomocą jest też jak zwykle Lula, która rozprawi się z każdym problemem. Najczęściej za pomocą paralizatora.
Pojawia się też oczywiście zwariowana rodzinka Steph, a od tego tomu równie zwariowana rodzinka Morellego. W tym babcia, która może spojrzeć na każdego urocznym okiem! Ogólnie bohaterowie pani Evanovich to prawdziwy gabinet osobliwości, każdy jest dziwniejszy i bardziej pokręcony od poprzedniego. Aż strach pomyśleć, co nas jeszcze czeka!!

Co tu dużo mówić, nie sposób nie polubić Stephanie i jej przygód. Najlepszym tego dowodem są ataki śmiechu, przed którymi nie można się powstrzymać. Seria o ciamajdowatej łowczyni nagród stała się jedną z moich ulubionych już po pierwszym tomie, a każdy kolejny tylko mnie w tym utwierdza.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zaliczyć czwórkę
2 wydania
Zaliczyć czwórkę
Janet Evanovich
8.5/10
Cykl: Stephanie Plum, tom 4

Stephanie Plum z drużyną rusza na ulice Trenton. Jeśli zobaczysz stukilogramową Murzynkę w różowej sukience albo draq queen z widoczną niechęcią do depilacji – bierz nogi za pas albo zostaniesz potrak...

Komentarze
Zaliczyć czwórkę
2 wydania
Zaliczyć czwórkę
Janet Evanovich
8.5/10
Cykl: Stephanie Plum, tom 4
Stephanie Plum z drużyną rusza na ulice Trenton. Jeśli zobaczysz stukilogramową Murzynkę w różowej sukience albo draq queen z widoczną niechęcią do depilacji – bierz nogi za pas albo zostaniesz potrak...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Bardzo obawiałam się mojego czwartego spotkania z serią „Dziewczyny nie płaczą”. Sięgając po książkę, zastanawiałam się czy autorka nie wyczerpała materiału. Czy „Zaliczyć czwórkę” będzie powieścią ró...

@milla @milla

Wreszcie nadszedl czas kiedy po raz kolejny mogłam zatopić się bez pamięci w niesamowite i pełne wrażeń życie mojej ulubienicy jaką jest Stephanie Plum. Postać stworzona przez Janet Evanovich stała ...

@Natasha92 @Natasha92

Pozostałe recenzje @ViconiaDeVir

Uwierz Lucy
Uwierz Lucy

Historie o życiu po życiu stały się ostatnio bardzo popularne. Ludzka ciekawość tego, co jest po drugiej stronie pobudza wyobraźnię, więc życie duchów w literaturze wyglą...

Recenzja książki Uwierz Lucy
Odlotowa Czternastka
Odlotowa Czternastka

Zacznę od tego, iż to skandal, że na czternastą część musieliśmy czekać prawie rok! ;) Tak się nie robi wiernym fankom, które z utęsknieniem czekają na kolejne części! Na...

Recenzja książki Odlotowa Czternastka

Nowe recenzje

Nędznicy. Tom 1
:)
@book_matula:

Dzisiejsza recenzja dotyczy książki „Nędznicy” tom 1 autorstwa Victor Hugo którego możecie kojarzyć m. in. Dzwonnik z N...

Recenzja książki Nędznicy. Tom 1
Odważne młode kobiety
Odważne młode kobiety
@kamilawalota:

Mam dla Was propozycję hipnotyzującej lektury inspirowanej atakiem najgłośniejszego seryjnego mordercy. Tallahasse, r...

Recenzja książki Odważne młode kobiety
Simulacrum
Poezja muzyką, muzyka poezją
@adam_miks:

Andrzej Pytlak proponuje czytanie „Simulacrum”. To świat reprodukcji, a nawet imitacji. Termin stworzony w Wielkiej Br...

Recenzja książki Simulacrum
© 2007 - 2024 nakanapie.pl