Halina Kowalczuk napisała nam idealną książkę na wakacyjny czas. Elżbieta jest lekarzem w Łodzi. Przeżywa załamanie po tym, jak jej mąż zginął w wypadku samochodowym. W końcu postanawia odmienić swoje życie. Pewnego dnia do jej gabinetu przychodzi nieznajomy, który składa nieoczekiwaną propozycję zmiany miejsca pracy. Kobieta decyduje się na przeniesienie się do Ruczaju, niewielkiej podgórskiej miejscowości, aby tam leczyć ludzi i zacząć żyć na nowo. Ta decyzja przyniesie o wiele poważniejsze konsekwencje niż Elżbieta się spodziewała, a główną ich przyczyną będzie przystojny weterynarz, z którym będzie zmuszona zamieszkać pod jednym dachem.