Mafia daje swoim członkom ogrom możliwości, przede wszystkim zdobycia pieniędzy i życia w dostatku. Im wyżej się znajdujesz, tym lepszy może być twój status. Ale wiąże się z tym także rosnące niebezpieczeństwo i widmo utraty życia o wiele za wcześnie i absolutnie nie w sposób naturalny. Także miłość- prawdziwa i szczera, jest tu towarem deficytowym. Małżeństwa z reguły tworzone są dla chęci zysku, powiększenia terytorium lub zapewnienia sojuszu, a uczucia nie mają tu nic do rzeczy. Czy w takich realiach jest miejsce na niepodważalną i nic nie udającą miłość, która niczym huragan będzie siać spustoszenie? Wzmacniać hart ducha ale osłabiać w oczach przeciwników. Wprowadzać pokój ale i rozjuszać wojny. Bowiem uczucia w realiach mafijnych mogą przynosić tyle samo pożytku co i szkody, zwłaszcza, gdy pojawiają się we wrogich obozach.
Nessa to młodsza siostra Calluma. Wychowywała się pod kloszem, z daleka od rodzinnych interesów i świata. Jej bliscy ją chronili i traktowali jak delikatną, kruchą istotę. Być może to przez jej wygląd- jest drobna, szczupła i przypomina laleczkę, być może przez jej zainteresowania- kocha balet, potrafi zatracić się w tańcu, nie w głowie jej porachunki mafijne, być może przez jej wiek- ma dziewiętnaście lat i dorosłe życie dopiero przed nią. Tak czy inaczej nie przygotowali jej na niebezpieczeństwa, które mogą na nią czyhać, raczej nauczyli, by była posłuszną i uległą wobec innych. Z dala od rodziny nie będzie miała nikogo, kto by o nią z...