Na zjeździe absolwentów college'u Prudence spotyka Matta, swoją studencką miłość. Po spędzonym wspólnie z nim weekendzie dawne uczucie powraca ze zdwojoną siłą. Zakochana po same uszy Prudence przyjmuje oświadczyny. Zapomina jedynie wspomnieć o swoim mężu...Mogłaby się po prostu rozwieść z Reillym, ale za bardzo go lubi. Wpada na pomysł, dzięki któremu - tak przynajmniej sądzi - wszyscy będą zadowoleni: w tajemnicy przed mężem znajdzie mu nową żonę, która zajmie jej miejsce, kiedy ona sama poślubi Matta. Uznaje, że nie powinno to być zbyt trudne. Musi tylko dać do gazety ogłoszenie "szukam żony" i przy odrobinie szczęścia i pomocy przyjaciół znajdzie nową partnerkę życiową dla Reilly'ego. Proste.