"W miasteczku Tajdarajda mieszkał krawiec pan Jóef Niteczka. Miał bródkę taką jak cap i wciąz był wesoły. judy był bardzo. Każdy krawiec na świecie jest chudy, bo tak już jest, gdyż krawiec musi przypominać igłę i nitkę. Ale pan Niteczka był tak chudy, ze umiał przeleźć przez uchko igły, którą sam trzymał."