Książki o tej doniosłości i elegancji ukazują się rzadko. Ci, którzy czytają niniejsze nowe wydanie Nowej biologii mogą to uczynić z satysfakcją oglądania historii nauki w procesie jej tworzenia. Rupert Sheldrake - znany brytyjski biolog pokazuje, opierając się na licznych badaniach, zupełnie nową wizję funkcjonowania świata. Do niedawna wielu uczonych wierzyło, że biologia molekularna jest na progu ujawnienia tajemnic życia – dzięki zrozumieniu kodu genetycznego oraz sterowania przez ten kod syntezą białka. W międzyczasie techniki skanowania mózgu miały ukazać mechanistyczne struktury działania umysłu. Szokiem było więc odkrycie, że odmienność struktur ciała u różnych grup zwierząt nie odzwierciedla się w różnicach na poziomie genów. W konsekwencji poznawania ludzkiego genomu nastroje uległy dramatycznej zmianie. Zamiast starego założenia głoszącego, że przeniknięto by tajemnicę życia, gdyby biolodzy molekularni poznali „program” jakiegoś organizmu, zaczyna pojawiać się świadomość istnienia potężnego rozziewu między sekwencjami genów oraz tym, w jaki sposób organizmy żywe rozwijają się i zachowują. Książka „Nowa biologia” prezentuje zarys środków umożliwiających zlikwidowanie owego rozziewu. Hipoteza zaprezentowana w książce opiera się na idei, że specyficzne pola morfogenetyczne są odpowiedzialne za charakterystyczne formy i organizacje systemów na każdym poziomie złożoności, nie tylko w dziedzinie biologii. Książka „Nowa biologia” zawiera również opis intrygujących eksperymentów naukowych oraz rozmowę Ruperta Sheldrake'a z Davidem Bohmem - wybitnym fizykiem kwantowym.