W tym zbiorze tekstów różnej wielkości i różnych gatunków można błądzić bez końca i jest to błądzenie pełne przyjemnych niespodzianek. Spotykamy ludzi znanych i nieznanych, żyjących i zmarłych, zdarzenia realne i fikcyjne, fakty poważne i śmieszne. Otwarta forma opowieści zostawia mi, czytelnikowi, możliwość swobodnej współkreacji, przez cały czas czuję się współautorem tej feeri opowiadań, przypowieści, aforyzmów i wierszy. Waniek te obszary zwiedził doświadczeniem, sprawdził w praktyce i doszedł do tego, że teoretykowi światy się zamykają, a doświadczaczowi (można by tu użyć z Choromańskiego - praktykarzowi) tylko się otwierają.
Jarosław Markiewicz
Przeczytałem cały Notatnik i modlitewnik drogowy - miejscami kapitalny, rodzaj dowcipu, który lubię, celne obserwacje, śledzenie absurdów polskich, ta wpleciona parodia powieści, wspomnienie postaci wielkich i mniejszych, itp. Silva rerum ze świeżym powietrzem leśnym.
Krzysztof Lisowski
Znakomity przewodnik po zakamarkach polskiego i nie tylko polskiego życia umysłowego, ale też po wyobraźni autora, który często wkracza w surrealistyczną wyobraźnię, gdzie prawdy odbijają się w krzywym lustrze. Można przy tym wybuchnąć śmiechem, ale można się też zamyślić.
Henryk Bereska