Jedno z ostatnich spotkań z autorem, klasykiem nie tylko argentyńskim, ale i światowym. A jednak tak mało "klasycznym": żart, absurd, nieoczekiwane spojrzenie rzucone na wszystkie nasze ludzkie sprawy przydają jego utworom zupełnie przewrotnej, szokującej wręcz logiki. Lektura tej prozy oferuje niezwykłe objawienia: ukryte, mroczne funkcje szkoły, lustrzaność palindromu groźnie ujawniającą ludzi polujących na ludzi, ułudność linii między martwotą rzeczywistości, a nieruchomością obrazu.