"Są w życiu takie chwile, które trzeba ubrać we własne zdania i słowa, nawet jeśli kilka minut później jest się już w innych obłokach i na innej Ziemi (...)"
Krzysztof Daukszewicz, którego znamy jako czujnego obserwatora, subtelnego szydercę i trafnego komentatora naszego życia społecznego i politycznego, tym razem odsłania przed nami refleksyjną stronę swej natury. Pięknym, lapidarnym językiem opowiada nam o swoich emocjach i zwątpieniach, o wzlotach i upadkach, o tym, co dojrzewało w nim przez ponad trzydzieści lat.
"Byłoniebyło" to tomik nie tyle poetycki, co prawdziwy, szczery, bo traktuje o rzeczach, które dotyczą każdego z nas.
Krzysztof Daukszewicz, którego znamy jako czujnego obserwatora, subtelnego szydercę i trafnego komentatora naszego życia społecznego i politycznego, tym razem odsłania przed nami refleksyjną stronę swej natury. Pięknym, lapidarnym językiem opowiada nam o swoich emocjach i zwątpieniach, o wzlotach i upadkach, o tym, co dojrzewało w nim przez ponad trzydzieści lat.
"Byłoniebyło" to tomik nie tyle poetycki, co prawdziwy, szczery, bo traktuje o rzeczach, które dotyczą każdego z nas.