Nic nie jest takie, jak się wydaje. Rasowy kryminał, który nie da o sobie zapomnieć. Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie miało być ujawnione, ani nic tajemnego, co by nie było poznane i na jaw nie wyszło. Łk 8, 17 Na warszawskiej Pradze policja znajduje zwłoki syna amerykańskiego dyplomaty – nagie, wiszące na łańcuchu w kanale ściekowym. Niedługo później w hostelu w Harlemie zostaje zamordowany młody turysta, a narzędziem zbrodni okazuje się… pozytywka. Nikt nie wie, kim jest mężczyzna i czemu przyjechał do Nowego Jorku z torbą pełną gotówki. Oba śledztwa prowadzi John Slade – agent FBI, który świetnie mówi po polsku, a z powodu szczególnych upodobań zyskał ksywkę Filozof. Jak na rasowego agenta przystało, ma skomplikowane życie osobiste, a do tego doskonale łączy zamiłowanie do sztuki nowoczesnej i jacka danielsa. Nie jest oczywiście zupełnie kryształowy… Jego tajemnica może odwrócić bieg śledztw i wywrócić wszystko do góry nogami. Przeszłość w końcu cię dopadnie.