Do owianego złą sławą dworu przybywają cztery osoby: doktor Montague, znawca okultyzmu, Theodora, jego śliczna asystentka, Eleanor, zaznajomiona ze zjawiskami psychokinetycznymi, Luke, przyszły spadkobierca Domu na Wzgórzu. Okazuje się, że Dom na Wzgórzu cały czas gromadzi siły, , by wybrać spośród śmiałków swoją ofiarę.
Nawiedzony
Shirley Jackson
5.7
/10
Ocena 5.7 na 10 możliwych
Na podstawie 43 ocen kanapowiczów
Na podstawie 43 ocen kanapowiczów
/o-1195385/n/nawiedzony)
Popraw tę książkę
|
Dodaj inne wydanie
5.7
/10
Ocena 5.7 na 10 możliwych
Na podstawie 43 ocen kanapowiczów
Na podstawie 43 ocen kanapowiczów
Opis
Tytuł oryginalny: The Haunting of Hill House
Data wydania: 2000
ISBN: 978-83-7150-576-8, 9788371505768
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Kategorie:
Powieść gotycka,
Horror
Stron: 231
Mamy 4 inne wydania tej książki
Autor
/b90b75e84b181f7f795d6bfdf258801f/n/shirley-jackson)
Shirley Jackson
Urodzona 14 grudnia 1916 roku w USA (San Francisco)
Shirley Jackson – amerykańska pisarka. Studiowała na University of Rochester i Uniwersytecie w Syracuse, gdzie wydawała kampusowe pismo humorystyczne, po ukończeniu studiów w 1940 zamieszkała w Nowym Jorku. Zaczęła publikować w "New Yorkerze", "Red...
Pozostałe książki:
/96878c0c-c89f-4b95-a259-11b672a2b0d7/n/nawiedzony-dom-na-wzgorzu)
/d2cf1818-7166-4611-9c51-b8dd6a9f1edc/n/zawsze-mieszkalysmy-w-zamku)
/6d0bebf6ec1695ca97ccbc3760de9357/n/zycie-wsrod-dzikusow)
/5777e32f-3acd-44c3-8710-865cce3ea345/n/26-wspolczesnych-opowiadan-amerykanskich)
/a79ad8389673d570acf234eb8e70ca8f/n/poskramianie-demonow)
/f67dd31fd9e08e78d9e0ccf45b311a26/n/loteria)
/e007adf8a17a6a92afb3cae96521f81a/n/lizzie)
/65b8b939-a91b-438c-9ee7-9185062eb871/n/playboy-opowiadania)
/3bd2b013-4708-4a93-87c5-40dcc66c8fb8/n/tchnienie-grozy)
/106e7ae3c75af2492521788145ed6e02/n/the-lottery-and-other-stories)
/o-9780241339282/n/the-missing-girl)
Wszystkie książki Shirley Jackson
Gdzie kupić
Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
2 osoby szukają tej książki
Moja Biblioteczka
Już przeczytana? Jak ją oceniasz?
Recenzje
,,Podróże kończą się spotkaniem kochanków.'' Tylko czasem ci kochankowie są toksyczni
WYBÓR REDAKCJI
20.12.2021
Zanim zaczniecie czytać książkę Shirley Jackson musicie wiedzieć kilka rzeczy. Oto one: Ta książka nie ma nic wspólnego z serialem, który możecie obejrzeć na Netflixie Serio. Jeśli sięgacie po ,,Nawiedzony dom na wzgórzu'' z myślą o tym, że będą tam występować te same postacie (nie będą), że będzie tak samo dynamiczny (nie będzie), że będzie w ni... Recenzja książki Nawiedzony dom na wzgórzu
@Chassefierre
× 24
Groza dla początkujących
WYBÓR REDAKCJI
20.12.2022
Pierwsze moje spotkanie z Shirley Jackson to powieść "Zawsze mieszkałyśmy w zamku", którą określiłam mianem powieści grozy dla początkujących. Styl autorki mi odpowiadał, więc z nadzieją sięgnęłam po "Nawiedzony Dom na Wzgórzu" licząc na trochę więcej grozy. Nie znalazłam jej. Akcja w większej części powieści ciągnie się dość leniwie, bohaterowie ... Recenzja książki Nawiedzony dom na wzgórzu
Dom dla tych, którzy umieją czekać
4.03.2023
Są książki - horrory, dreszczowce, opowieści o duchach - które broczą krwią i sprawiają, że nagle chcemy znaleźć się jak najdalej od książki... a jednak wciąż nas coś do niej przyciąga. Są także książki, które bazują na okrucieństwie ludzi z krwi i kości - takie są najstraszniejsze. Ale są też takie, które oplatają nas nastrojem lekkim jak pajęczy... Recenzja książki Nawiedzony dom na wzgórzu
@Lorian
× 10
"Nawiedzony dom na wzgórzu" Shirley Jackson
27.01.2022
Klasycznie jest, proszę Państwa, że buzi dać - do starego, mrocznego i owianego baaaardzo złą sławą domu (na wzgórzu) przybywają cztery osoby: doktor Montague – znawca okultyzmu, szukający żelaznych dowodów na istnienie zjawisk nadprzyrodzonych, Eleanor – młoda, samotna, zamknięta w sobie kobieta, która w dzieciństwie przeżyła doświadczenie, które... Recenzja książki Nawiedzony dom na wzgórzu
@S.anna
× 4
Moja opinia o książce
Opinie i dyskusje
@Malpa
2019-11-10
10
/10
Przeczytane
Nie znam się na horrorach. Dlatego pomyślałam że na początek przeczytam coś z klasyki. Popatrzylam w necie i wybór padł na Nawiedzony dom na wzgórzu.
To jest majstersztyk. Autorka pokazała nam nawiedzony dom od zupełnie dupy strony, zazwyczaj jest tak że jest nawiedzony dom, śmiałek który chce to zbadać a potem dzieją się straszne rzeczy. Tu jest zupełnie inaczej. Żeby nie spoilerowac powiem jedynie że książka pozostawi nas z pewnym niedosytem, będziemy po lekturze wymyślać cuda i wianki. Zapytamy kim naprawdę jest pani Dudley? Będziemy kombinować, dlaczego akurat Nell? W końcu zaczniemy się bać bo przed tym co nam pokaże Jackson zwyczajnie nie ma gdzie się schronić. I dla mnie to jest horror. Nie bo mnóstwo krwi i flakow ale dlatego że ta powieść legnie się pod skórą i wyłazi na wierzch kiedy nikt się nie spodziewa. Nawet motyw satyryczny, czyli pani Montague, jest w jakiś sposób niepokojący. Z pewnością jest to powieść dla cierpliwych i lubiących wnikać w szczegóły, nie spodoba się miłośnikom akcji bo wszystko jest tu bardzo statyczne. Narracja jest dziwna, bohaterowie ledwie zarysowani a my i tak wiemy jacy są. Cała powieść jest przedziwna, polecam gorąco.
To jest majstersztyk. Autorka pokazała nam nawiedzony dom od zupełnie dupy strony, zazwyczaj jest tak że jest nawiedzony dom, śmiałek który chce to zbadać a potem dzieją się straszne rzeczy. Tu jest zupełnie inaczej. Żeby nie spoilerowac powiem jedynie że książka pozostawi nas z pewnym niedosytem, będziemy po lekturze wymyślać cuda i wianki. Zapytamy kim naprawdę jest pani Dudley? Będziemy kombinować, dlaczego akurat Nell? W końcu zaczniemy się bać bo przed tym co nam pokaże Jackson zwyczajnie nie ma gdzie się schronić. I dla mnie to jest horror. Nie bo mnóstwo krwi i flakow ale dlatego że ta powieść legnie się pod skórą i wyłazi na wierzch kiedy nikt się nie spodziewa. Nawet motyw satyryczny, czyli pani Montague, jest w jakiś sposób niepokojący. Z pewnością jest to powieść dla cierpliwych i lubiących wnikać w szczegóły, nie spodoba się miłośnikom akcji bo wszystko jest tu bardzo statyczne. Narracja jest dziwna, bohaterowie ledwie zarysowani a my i tak wiemy jacy są. Cała powieść jest przedziwna, polecam gorąco.
× 6
|
link
|
Przeczytane
Urzekła mnie ta okładka
Groza w wersji light (nie tu litry krwi i tony flaków)
"Przypomina mi to czekanie w gabinecie dentystycznym" - pomyślała Eleanor, przyglądając się im znad filiżanki kawy. "Siedzenie w kolejce i słuchanie zawadiackich dowcipów pozostałych pacjentów, których wcześniej czy później i tak czeka spotkanie z dentystą".
[rozlega się przerażający śmiech dentysty, w tle słychać dźwięk wiertarki turbinowej]
Nawiedzone domy to nic, w głębi duszy każdego człowieka czai się strach przed dentystą :)
"Nawiedzony dom na wzgórzu" opowiada historię... nawiedzonego domu, który faktycznie znajduje się na wzgórzu. Chyba nie rozminę się zbytnio z prawdą, jeżeli stwierdzę, że książka ta, to klasyczna opowieść o domu, w którym dzieją się zjawiska nadprzyrodzone. Problem z takimi miejscami jest taki, że właściwie to zbytnio nie straszą czytelnika. Groza, o ile w ogóle można nazwać w ten sposób tę specyficzną aurę wokół domu, jest bardzo subtelna. Przez większość czasu mamy raczej leniwą opowieść obyczajową z panią Dudley, która koniecznie musi posprzątać ze stołu o konkretnej godzinie i resztą towarzystwa zajmującą się raczej rozmową i rozrywkami niż zjawiskami nadprzyrodzonymi. Powoli jednak zmierzamy do zakończenia, które może zaskakujące nie jest, ale mnie usatysfakcjonowało.
Podsumowując - to jest książka o nawiedzonym miejscu, ale bez krwi, flaków i innych tego typu atrakcji, więc jeżeli szukacie czegoś mocnego - nie tędy droga.
[rozlega się przerażający śmiech dentysty, w tle słychać dźwięk wiertarki turbinowej]
Nawiedzone domy to nic, w głębi duszy każdego człowieka czai się strach przed dentystą :)
"Nawiedzony dom na wzgórzu" opowiada historię... nawiedzonego domu, który faktycznie znajduje się na wzgórzu. Chyba nie rozminę się zbytnio z prawdą, jeżeli stwierdzę, że książka ta, to klasyczna opowieść o domu, w którym dzieją się zjawiska nadprzyrodzone. Problem z takimi miejscami jest taki, że właściwie to zbytnio nie straszą czytelnika. Groza, o ile w ogóle można nazwać w ten sposób tę specyficzną aurę wokół domu, jest bardzo subtelna. Przez większość czasu mamy raczej leniwą opowieść obyczajową z panią Dudley, która koniecznie musi posprzątać ze stołu o konkretnej godzinie i resztą towarzystwa zajmującą się raczej rozmową i rozrywkami niż zjawiskami nadprzyrodzonymi. Powoli jednak zmierzamy do zakończenia, które może zaskakujące nie jest, ale mnie usatysfakcjonowało.
Podsumowując - to jest książka o nawiedzonym miejscu, ale bez krwi, flaków i innych tego typu atrakcji, więc jeżeli szukacie czegoś mocnego - nie tędy droga.
× 4
|
link
|
@Rovena_Black
2019-03-04
5
/10
Przeczytane
Horrory/thillery
Od początku wiedziałam, że książka jest tylko inspiracją dla serialu, dlatego postanowiłam ocenić ją jako odrębne dzieło i w żaden sposób nie porównywać.
O ile w serialu zakochałam się całkowicie już od pierwszego odcinka, to o powieści nie mogę tak powiedzieć a pomimo zupełnie różnych od siebie historii, miałam przynajmniej nadzieję na zbliżony, gotycki klimat.
Akcja bardzo powoli się rozkręca, książka nie jest długa, ale przez pierwszą połowę kompletnie nic się nie dzieje a bohaterowie dalej zapoznają się z domem. Później, gdy już w końcu zaczyna się dziać to tak jakby nic się nie działo, ponieważ w momentach kiedy powinniśmy odczuć grozę i napięcię postacie cały czas sobie żartują. A humor był bardzo dziwny, kompletnie mi tam nie pasował, wszyscy co jakiś czas rzucali jakieś teksty od rzeczy kompletnie nie związane z tematem. Najbardziej podobało mi się za to zakończenie, wtedy wreszcie pojawiło się napięcie.
Książka mogłaby więc być całkiem niezła, gdyby tylko ograniczyć ten surrealistyczny humor kompletnie nie pasujący do sytuacji. Choć może powieść miała być celowo lekko surrealistyczna.
O ile w serialu zakochałam się całkowicie już od pierwszego odcinka, to o powieści nie mogę tak powiedzieć a pomimo zupełnie różnych od siebie historii, miałam przynajmniej nadzieję na zbliżony, gotycki klimat.
Akcja bardzo powoli się rozkręca, książka nie jest długa, ale przez pierwszą połowę kompletnie nic się nie dzieje a bohaterowie dalej zapoznają się z domem. Później, gdy już w końcu zaczyna się dziać to tak jakby nic się nie działo, ponieważ w momentach kiedy powinniśmy odczuć grozę i napięcię postacie cały czas sobie żartują. A humor był bardzo dziwny, kompletnie mi tam nie pasował, wszyscy co jakiś czas rzucali jakieś teksty od rzeczy kompletnie nie związane z tematem. Najbardziej podobało mi się za to zakończenie, wtedy wreszcie pojawiło się napięcie.
Książka mogłaby więc być całkiem niezła, gdyby tylko ograniczyć ten surrealistyczny humor kompletnie nie pasujący do sytuacji. Choć może powieść miała być celowo lekko surrealistyczna.
× 2
| Komentarze (1)
|
link
|
@sandrajasona
2019-11-05
3
/10
Przeczytane
Eksperymenty czytelnicze
Przeczytane w 2018
W tym roku zaczęłam eksperymenty czytelnicze, był reportaż, powieść obyczajowa, tym razem horror.
Potem doczytałam, że to klasyka gatunku, napisana koło 1959, w tamtych latach to może wiała grozą, teraz niestety już nie, a na 100% nie na mnie.
Motyw wtedy nowatorski, 4 ludzi zamkniętych w domu, gdzie dzieją się dziwne rzeczy, od tego czasu powstało już dość dużo różnych wersji, że niestety trudno zaszokować. Nie wiem czy to wpływ tłumacza, ale dialogi między szczególnie kobietami, to jak dla mnie rozmówki panien z pensji lat 20-tych. Niektóre sceny na samym końcu minimalnie podnosiły ciśnienie.
Dla ludzi sprzed 50 lat to i mogło wystraszyć mnie irytowało i rozbawiało :-)
Potem doczytałam, że to klasyka gatunku, napisana koło 1959, w tamtych latach to może wiała grozą, teraz niestety już nie, a na 100% nie na mnie.
Motyw wtedy nowatorski, 4 ludzi zamkniętych w domu, gdzie dzieją się dziwne rzeczy, od tego czasu powstało już dość dużo różnych wersji, że niestety trudno zaszokować. Nie wiem czy to wpływ tłumacza, ale dialogi między szczególnie kobietami, to jak dla mnie rozmówki panien z pensji lat 20-tych. Niektóre sceny na samym końcu minimalnie podnosiły ciśnienie.
Dla ludzi sprzed 50 lat to i mogło wystraszyć mnie irytowało i rozbawiało :-)
× 2
|
link
|
Przeczytane
Posiadam
Powieść ma już swoje lata, jest to jednak klasyk, który warto przeczytać, aby mieć własne przemyślenia ale pamiętajmy by liczyć się z tym w jakich latach powstawała książk a, na świat patrzyło się trochę inaczej niż teraz.
Co do samej książki - akcją rozwija się bardzo wolno, jest wiele opisów. Zakończenie bardzo dziwne, nietypowe, trochę niezrozumiałe.
Jednak jak już się wczyta w książke całkiem wciąga.
Dla osób szukających horroru który ma za zadanie wywołać dreszcze - nie czytajcie, bo się zawiedziecie.
Polecam dla osób które chcą zobaczyć jak rozwijał się ten gatunek i ogólnej ciekawości, otwartości na różne książki.
Co do samej książki - akcją rozwija się bardzo wolno, jest wiele opisów. Zakończenie bardzo dziwne, nietypowe, trochę niezrozumiałe.
Jednak jak już się wczyta w książke całkiem wciąga.
Dla osób szukających horroru który ma za zadanie wywołać dreszcze - nie czytajcie, bo się zawiedziecie.
Polecam dla osób które chcą zobaczyć jak rozwijał się ten gatunek i ogólnej ciekawości, otwartości na różne książki.
× 2
|
link
|
@ixzca
2019-01-08
3
/10
Przeczytane
Juz w polowie książki zaczęłam się zastanawiać jakim cudem powstał tak świetny serial skoro mija się on z książką w 100%. Nic nie jest ze sobą powiązane poza kilkoma imionami i tym, że mowa o nawiedzonym domy. Książke się czyta, ale ciężko. Ma się ją ochote odłożyć juz jakoś na początku, lecz pozostaje się z najdzieją na jakieś bum... którego brak. Żałuje, że rok 2019 zaczynam tą pozycją.
× 1
|
link
|
Przeczytane
Jeżeli szukasz horroru odłóż tę pozycję i skieruj swe kroki gdzie indziej. Może w latach sześćdziesiątych, kiedy została wydana potrafiła czytelnika wystraszyć. Dziś kiedy z każdej strony widzimy hektolitry krwii a zombi wychodzą niemal z lodówki nie jest to takie proste.
Fenomen tej książki tkwi w czymś innym. Tu nie chodzi o strach dla mas, tu pierwsze skrzypce grają niedopowiedzenia, pewien oniryzm. Ta powieść to doskonałe stadium psychozy, które możemy przeżywać z perpsektywy pierwszoosobowej, oczami narratorki powieści.
Kunszt autorki jest naprawdę dobry, fikcja miesza się z prawdą, a co najważniejsze dowiadujemy się o tym na końcu powieści, bo zachodzące zmiany są na pierwszy rzut oka niewidoczne.
Polecam czytać wieczorem, przy lampce. Nie wiem jak inni czytelnicy, ale ja nabrałam ochoty poszlając się po nawiedzonych miejscach. W końcu tajemnica kusiła już naszych przodków prawda?
Fenomen tej książki tkwi w czymś innym. Tu nie chodzi o strach dla mas, tu pierwsze skrzypce grają niedopowiedzenia, pewien oniryzm. Ta powieść to doskonałe stadium psychozy, które możemy przeżywać z perpsektywy pierwszoosobowej, oczami narratorki powieści.
Kunszt autorki jest naprawdę dobry, fikcja miesza się z prawdą, a co najważniejsze dowiadujemy się o tym na końcu powieści, bo zachodzące zmiany są na pierwszy rzut oka niewidoczne.
Polecam czytać wieczorem, przy lampce. Nie wiem jak inni czytelnicy, ale ja nabrałam ochoty poszlając się po nawiedzonych miejscach. W końcu tajemnica kusiła już naszych przodków prawda?
|
link
|
Przeczytane
Skończyłam, bo nie lubię odkładać książek, które przeczytałam już w połowie. Z niecierpliwością czekałam na rozkręcenie się akcji, emocje i strach. Niestety, ale nic nie znalazłam w tej książce. Dla mnie ogromna nuda. A szkoda, bo przeczekała na mojej półce długo na swoją kolej. Wierzyłam, że ze strachu nie będę miała odwagi czytać jej nocą. Moje domysły nie sprawdziły się.
|
link
|
Przeczytane
😱 groza, horror, thriller
📚 posiadam
Pod żadnym względem nie przypomina serialu.
|
link
|
Przeczytane
Przeczytane
Moje!
@Kacik_ksiazkowy_Irene
2023-02-19
7
/10
Przeczytane
Przeczytane
Z biblioteki
Sensacja, thriller, horror,kryminał
2023
@dvdevil_2
2023-01-01
3
/10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej
Cytaty z książki
“"- Jedyny mężczyzna, z którym kiedykolwiek rozmawiałam i siedziałam sam na sam jest - jak się okazuje - mało interesujący. A ja już tracę cierpliwość".”
/b90b75e84b181f7f795d6bfdf258801f/n/shirley-jackson "Shirley Jackson")
“"Podróże kończą się spotkaniem kochanków"”
“Nie macie nawet pojęcia, ile wiadomości dostałam już w życiu od zamurowanych żywcem zakonnic.”
