Anita, Aska, Magda i Karola spotkały sie bo los tak chciał. Stanowią niezłą paczkę przyjaciołek na dobre, ale przede wszystkim na złe, a to złe wciąż krąży. Bo przecież jest niewielka ulga w pandemicznym roku, ale ograniczenia wciąż wpływają na społeczenstwo. Dlatego ich Czekoladziarnia nie cieszy się zbyt dużym powodzeniem, nad jedną z nich wisi widmo rozwod, a i pozostałe kłopoty stają się udręką.
To już czwarte spotkanie z zwariowanymi kobietkami po 40 z urokliwego Wrocławia.
Tak jak my i one mają zwykłe problemy, a to w pracy, a to w życiu rodzinnym. dlatego powieśc ta, jest tak przyjazna czytelnikowi. Odnajdujemy tu bowiem nasze problemy, odbijamy się w nich jak w lustrze i szukamy potwierdzenia, że jeszcze wszystko sie ułoży. Trochę tu nadziei, troche smutku, ale najwięcej szczerej przyjaźni, której tak nam brakuje. No i po 40 nadal można kochać ;)