Opinia na temat książki Na białym koniu

@przyrodazksiazka @przyrodazksiazka · 2024-09-10 16:33:47
Przeczytane
To jedna z tych książek, gdzie wpierw pojawia się zdziwienie, niepokój, a potem sucha prawda, że nigdy nie mamy wpływu na to, co komu zgotuje los. Oraz kolejną rzeczą o której pomyślałam jest to, że nie ważne ile nasze dzieci będą miały lat i co sobą reprezentowały, my, rodzice, zawsze będziemy skłonni je bronić, choćby nawet przed nimi samymi. Kochamy je tak samo jak miały jeden dzień i teraz, kiedy mają więcej niż dwadzieścia lat. Kochamy je nawet po trzydziestce, czterdziestce i do samej śmierci, bo nic nie zmieni faktu, że to my daliśmy im życie i zawsze będziemy czuli się za nie odpowiedzialni. A przynajmniej większość z nas. Historia, którą tutaj przeczytałam może być uważana przez kogoś za abstrakcję, ale i znajdą się tacy, co dokładnie będą wiedzieli o co chodzi. W końcu każdy z nas jakoś zarabia, tylko jeden rękami, drugi ciałem.
Historia opowiada o wstrząśniętym ojcu, który odkrył, że jego córka zarabia w filmach porno. Początkowo trudno nam domyśleć się, czy ona sam robi to dla zysku, czy padła ofiarą handlu ciałem. Jednak ojciec dziewczyny pewnej nocy zachodzi do jej przyjaciela i prosi go o pomoc. I nawet choćby udawał, że wciąż się zastanawia, czy chce w to zabrnąć, my już wiemy, że zrobi, co będzie mógł, by ją odnaleźć.
Ale ja się w nią wkręciłam, to mówię wam. Przeżywałam jakby chodziło o moje dziecko. Dodatkowo autor zwrócił też uwagę na postronnych ludzi, którzy potrafili oceniać po drobnej chwili, jakby doskonale wiedzieli co komu chodziło po głowie. Dało mi to do zrozumienia, że nie znając dokładnego życia innych, tak naprawdę wszystko możemy zrozumieć opatrznie. To również historia o ludziach, którzy zostali naznaczeni przez los. Poprawki chirurgiczne dużo dają, ale nigdy nie tyle, by nic nie było widoczne. Dodatkowo samo ciało reaguje na bodźce, ból potrafi powrócić na samą myśl o przykrych zdarzeniach. Czasami żyjemy z traumą, nasze ciało jest naszą historią, więc nie powinniśmy się go wstydzić. Oj naprawdę nie spodziewałam się, że znajdę tutaj tyle przesłań oraz mądrości. Wielki szacun za wszystko:-) Ogromnie polecam!
Ocena:
Data przeczytania: 2024-09-10
× 3 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Na białym koniu
Na białym koniu
Adam Dzierżek
8/10

Czasem, gdy do naszych drzwi puka przeszłość, lepiej po prostu udawać, że nas nie ma. Świat Karola, z pozoru spokojny i poukładany, zmienia się w ponury koszmar, gdy pewnej nocy odwiedza go ojciec...

Komentarze

Pozostałe opinie

Fabuła skonstruowana w sposób przemyślany i dynamiczny tworzy narastajace napięcie. Im więcej wiemy, tym więcej mamy pytań. Do samego końca czułam się jednocześnie zafascynowana, jak i porażona tym, ...

„(…) przeszłość tak naprawdę nie istnieje. Przez to, że każdy pamięta ją inaczej, tak jak chce pamiętać...”. Poznajcie Karola. Dwudziestoczteroletniego singla. Korpoludka. Z pozoru wiecznie niezado...

"Czasem, gdy puka przeszłość, lepiej po prostu udawać, że nas nie ma." Adam Dzierżek w najnowszej powieści o bajkowo wręcz brzmiącym tytule „Na białym koniu” wciąga nas w najniższe kręgi piekła, któ...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl