Eliza przeprowadza się do Katowic, rzuca pracę, zmienia swoje życie, na szybko wynajmuje mieszkanie, mimo że już na samym początku spotykają ją problemy.. jednak kobieta musi szybko zamieszkać w tym mieście. Czemu? To wszystko owiane jest tajemnicą, Autorka pozwala czytelnikowi się domyślać, by powoli odkrywać kolejne puzzle układanki. Nie ukrywam, że podejrzewałam o co chodzi, choć nie byłam pewna na sto procent! Kobiecie udaje się wynająć te mieszkanie... Jednak niespodziewanie w progu jej mieszkania staje Mikołaj, i id tego momentu wszystko jest trudniejsze... Lub... Prostsze? Zależy z której strony spojrzeć na tą historię 🥹.
Mikołaj to mężczyzna młodszy od Elizy, jednak niesamowicie dojrzały, który również skrywa swoje demony, gdzieś głęboko.. jak potoczy się ta historia? Przecież to dwójka obcych ludzi z problemami, pod jednym dachem... Czy to może się udać?
To książka, której akcja nie pędzi na łeb na szyję, raczej bym powiedziała, że płynie na spokojnie swoim rytmem .. 😊 Ta historia zapewni Wam ogrom emocji, oraz poruszy naprawdę trudne tematy... Strata, trudne relacje rodzinne, oraz coś znacznie gorszego coś czego Wam zdradzić nie mogę.. Podoba mi się motyw różnicy wieku i podoba mi się, że to kobieta jest starsza, niesamowicie miło się to czytało! Autorka, potrafi tworzyć takie historie ze smakiem i z wyczuciem, tak naprawdę w tej książce nie zabrakło niczego! Mamy tutaj miłość, problemy, przyjaźń, sceny zbliżeń napisane ze smakiem i okładkę kt...