Opinia na temat książki Morza Wszeteczne
Przeczytane
2017
Posiadam
Świetna książka rozrywkowa o ile tylko nie przeszkadza komuś dość przaśny humor okraszony licznymi bluzgami. M. Mortka balansuje na krawędzi kiczu, ale trudno nie docenić lekkości jego klawiatury. Przerysowane i zupełnie szalone przygody mniej lub bardziej zmutowanych piratów, manewrujących zręcznie między zwalczającymi się grupami aniołów i demonów, dostarczają przyjemnej i lekkiej rozrywki, pozwalającej zupełnie nie przejmować się tym, czy fabuła ma sens.
Ocena takich książek, jest kłopotliwa, bo z pewnością nie jest to arcydzieło literatury, ale liczba przyznanych gwiazdek dobrze odzwierciedla to, że czytając mogłem zapomnieć o coraz bardziej mnie otaczającej rzeczywistości i szczerze się pośmiać.
Ocena takich książek, jest kłopotliwa, bo z pewnością nie jest to arcydzieło literatury, ale liczba przyznanych gwiazdek dobrze odzwierciedla to, że czytając mogłem zapomnieć o coraz bardziej mnie otaczającej rzeczywistości i szczerze się pośmiać.
Ocena:
Data przeczytania: 2017-07-07
× 2
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
/089ffa0f-9802-45b0-a8dc-2e818c14978c/n/morza-wszeteczne)
4 wydania
Morza Wszeteczne
Marcin Mortka
6.5/10
Cykl:
Morza wszeteczne, tom 1
Historie o piratach często zaczynają się w ten sam sposób: kapitan wskutek wyczerpującej walki traci swój statek oraz większość załogi. Zostają tylko ci najwierniejsi. Zaraz, zaraz – czy aby na pewno ...
Komentarze
Pozostałe opinie
Książka, która mnie wciągnęła i nawet tego nie zauważyłam. Czytałam w każdej wolnej chwili, chcąc dowiedzieć się, jak potoczą się losy kapitana pirackiego okrętu Rolanda Wywijasa oraz jego dość osobl...
Bum cyk cyk i rata tata Nie masz to jak los pirata Kto na drodze jego stanie Temu kasza na śniadanie Musiałam, bo czytając „Morza Wszeteczne”, miałam tę piosenkę cały czas z tyłu głowy. Historia ...
