„Zrozumiał, jak bardzo mu na niej zależy, dopiero, gdy poczuł, że może ją stracić…”
Dziesięć lat pracy dla aroganckiego, bezczelnego, samolubnego Liama Wilsona. Tyle samo lat pracy na najwyższych obrotach i bez życia osobistego. Bo musiała być na każde jego zawołanie i zawsze do dyspozycji. Maribel ma już dość jeszcze tylko trzy miesiące i będzie mogła odejść z posady jego asystentki. Tylko, że to są trzy miesiące w czasie których może wydarzyć się wszystko. I jak to bywa właśnie tak się dzieje. On nie chcę pozwolić jej odejść i zrobi wszystko żeby ją zatrzymać. Skrywane uczucia nagle zaczną się domagać uwagi. Tylko nie wszystko można przewidzieć. Pojawią się osoby które będą chciały wszystko zniszczyć. Czy im się to uda?
Romans biurowy. Prawnik. Asystentka. I można by powiedzieć, że już nas nic nie zaskoczy, ale nie tym razem. Angelika stworzyła romans pełen zdrad, intryg, zazdrości, pożądania, tajemnic, wspólnej przeszłości i niebezpieczeństwa. Przeczytałam ją w jeden dzień, nie byłam wstanie się od niej oderwać. Cały czas zastanawiałam się o co tam chodzi, co oni ukrywają ? Do tej pory jestem w szoku i nie mogę przestać myśleć o tym co tam się pod koniec stało, a zapowiedź kolejnej części spotęgowała szok i chęć sięgnięcia po kolejny tom! Coś co zapowiadało się spokojnie i romantycznie wbiło mnie w fotel. Podczas czytania emocji nie zabraknie tak jak napięcia i zaskoczenia. Rozdziały pisane z perspektywy bohaterów po...